Zostawiam tutaj kawałek siebie z nadzieją, że tym okruszkiem wypełnię niejedną pustkę w sercu. Jeśli tak - miło mi będzie , gdy się o tym dowiem.
Wasza Gabrysia.
Bo widzisz Asiu - dziś dopiero do mnie dotarło a właściwie przed chwilą, że nasza rocznica ślubu ma coś wspólnego ze spadającymi gwiazdami. To nie może być przypadek ✨🌟
Gabrysiu marzenie co prawda tylko jedne ale nazwę je "treściwe".Oczywiście życzę Ci aby się spełniło.I przy okazji przypomniałaś mi- za momencik mamy rocznicę ślubu ,i zastanawiam się czy mogę myśleć o czymś wspólnym ze spadającymi gwiazdami..?Bardzo możliwe,tylko po tylu latach jakoś inaczej się to "widzi". To jedno co zawsze mi towarzyszy-to myśl ,że w moim życiu trafiło mi się więcej szczęścia niż rozumu i tego będę się trzymać.
To się nam rocznicowo zrobiło 😊 Grażynko i Asiu dziękuje za życzenia i Wam Grażynko rownież uściski przesyłam. Mam nadzieje że dzisiaj nałapiemy trochę gwiazdek do kieszeni, a jeśli nie to i tak swoje Gwiazdy mamy obok ✨✨✨
Sierpień to miesiąc Twoich urodzin, ale jak rozumiem także rocznica ślubu. Z obu okazji składam najpiękniejsze życzenia zdrowia, dalszego optymizmu, wiary i spełnienia najskrytszych nawet marzeń. Dziękuję za uroczy podarunek. Mimo tego, że pieniędzy na "Anielską ławeczkę" mało przybyło, to wierzę, że uda się zrealizować Twój projekt i uszczęśliwisz nowymi książkami swoich czytelników. Pozdrawiam serdecznie.
Cieszę się Iwonko, że przesyłka dotarła. Co do projektu - nie teraz to pózniej ale aniołki napewno swój tomik dostaną. Chyba się przeliczyłam - wiesz? Odkąd projekt ujrzał światło dzienne , ja mam ważenie że jakąś czapkę niewidkę założyłam 😏 i jestem widoczna tylko dla niektórych. Mam juz nawet o tym gotowy wiersz ale jeszcze mam nadzieje , że się mylę. Ściskam serdecznie
Marzenie wbrew pozorom skromne, a jakże trudno osiągalne...
OdpowiedzUsuńBo widzisz Asiu - dziś dopiero do mnie dotarło a właściwie przed chwilą, że nasza rocznica ślubu ma coś wspólnego ze spadającymi gwiazdami. To nie może być przypadek ✨🌟
UsuńNa pewno ma, w to nie wątpię:-)
UsuńJeszcze raz wszystkiego najpiękniejszego:-)
Gabrysiu marzenie co prawda tylko jedne ale nazwę je "treściwe".Oczywiście życzę Ci aby się spełniło.I przy okazji przypomniałaś mi- za momencik mamy rocznicę ślubu ,i zastanawiam się czy mogę myśleć o czymś wspólnym ze spadającymi gwiazdami..?Bardzo możliwe,tylko po tylu latach jakoś inaczej się to "widzi". To jedno co zawsze mi towarzyszy-to myśl ,że w moim życiu trafiło mi się więcej szczęścia niż rozumu i tego będę się trzymać.
OdpowiedzUsuńGrażynko, to już teraz składam Wam najszczersze życzenia i witam Cię w gronie szczęśliwych kobiet:-)
UsuńDziękuję Ci Asiu....mogę sobie zaśpiewać-słowami piosenki.."ja to mam szczęście..."
UsuńTo się nam rocznicowo zrobiło 😊 Grażynko i Asiu dziękuje za życzenia i Wam Grażynko rownież uściski przesyłam. Mam nadzieje że dzisiaj nałapiemy trochę gwiazdek do kieszeni, a jeśli nie to i tak swoje Gwiazdy mamy obok ✨✨✨
UsuńPiękne, ale jednocześnie najtrudniejsze z marzeń.
OdpowiedzUsuńTak Agnieszko - trudne ale od czego są spadające gwiazdy 😊✨
UsuńTo życzę - w związku z tą rocznicą - aby spełniło się WSZYSTKO.
OdpowiedzUsuń:-)
Bardzo dziękuję Stokrotko ❤️
UsuńNieraz mam wrażenie że to co fajne to trwa tak krótko :((( za krótko
OdpowiedzUsuńChyba dlatego trzeba tymi fajnymi chwilami cieszyć się, póki trwają i nie martwić się na zapas 😊
UsuńAmen! Nic dodać nic ująć. Trafione w punkt:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Pozdrawiam rownież Agnieszko
UsuńSierpień to miesiąc Twoich urodzin, ale jak rozumiem także rocznica ślubu. Z obu okazji składam najpiękniejsze życzenia zdrowia, dalszego optymizmu, wiary i spełnienia najskrytszych nawet marzeń. Dziękuję za uroczy podarunek. Mimo tego, że pieniędzy na "Anielską ławeczkę" mało przybyło, to wierzę, że uda się zrealizować Twój projekt i uszczęśliwisz nowymi książkami swoich czytelników. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńCieszę się Iwonko, że przesyłka dotarła. Co do projektu - nie teraz to pózniej ale aniołki napewno swój tomik dostaną. Chyba się przeliczyłam - wiesz? Odkąd projekt ujrzał światło dzienne , ja mam ważenie że jakąś czapkę niewidkę założyłam 😏 i jestem widoczna tylko dla niektórych. Mam juz nawet o tym gotowy wiersz ale jeszcze mam nadzieje , że się mylę. Ściskam serdecznie
UsuńNardzo skondensowany tresciowo wuersz,ale przepiekny☺
OdpowiedzUsuń
UsuńDziękuje Natalio - w czasie upałów tylko skondensowane wiersze do głowy wpadają
Nich spadająca gwiazda ześle dary losu i nich spełnią się Twoje marzenia.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego.
Dziękuję Ultro 😘
UsuńPięknie napisane!
OdpowiedzUsuńblog