Świąteczne życzenia

Pierwszy raz nie wysyłałam kartek pocztą, bo mnie zawiodła ostatnio i to nie raz i nie tylko mnie.
Przyjmijcie kochani moi Czytelnicy z serca płynące życzenia, 
na te radosne Święta.



Intensywny marzec

Dobiega końca jeden z bardziej intensywnych miesięcy w tym roku ( a to dopiero początek :) )
Chcę się z Wami podzielić wrażeniami i zdjęciami z miejsc, w których byłam i kogo spotkałam.
Po raz pierwszy gościłam w Szkole Podstawowej w Katowicach Nikiszowcu - niezły maraton tam był, bo aż cztery spotkania :) 

Był też wspólny wyjazd do Wisły, gdzie usiłowaliśmy znaleźć wiosnę. Spotkałam się tam z uczniami szkół w Wiśle Malince , oraz w Wiśle Czarne




Pierwszy raz też byłam w Szkole Podstawowej w Paniówkach



Był jeszcze cudny wieczór spędzony w Filii MBP w Łaziskach


A wyjazd do Piaseczna obfitował w różne atrakcje i chociaż wszystko odbywało się w tak zwanym biegu, zdążyłam spotkać się z ...poznajecie?
Pozdrawiam Iwonkę :) i zapraszam 

A także wieloma wspaniałymi osobami i bardzo dziękuję Alinie Porazińskiej pani Dyrektor Domu Kultury w Woli Gołkowskiej za zaproszenie

I jeszcze Konkurs Recytatorski, w którym byłam... uczestnikiem :)
Szkoła Podstawowa nr 41 w Gliwicach ma taką piękna tradycję, w której to nauczyciele walczą o punkty, a uczniowie oceniają. 
Marzec już się kończy i nastał czas wyciszenia, oraz przygotowań do Świąt. Teraz nadrabiamy zaległości w dziedzinach, na które normalnie czasu brak :)

I pewnie nie musze wyjaśniać, kto - co robi ;)

O wiośnie

O wiośnie 
bym napisała
gdyby ona się gdzieś 
nie zatrzymała
O kwiatach pachnących
i ptaszkach śpiewających
i słońcu co pięknie 
przygrzewa
i o tym jak cudnie kwitną 
drzewa 
O tym wszystkim 
piękny poemat bym stworzyła
gdyby już wiosna przybyła
A tak 
w kominie hula wiatr
w oknach ciągle coś wyje 
a ja przykryta po samą szyję
czekam
aż w końcu wiosna

przyjdzie 
z daleka

Życzę...




Życzę Tobie
gdziekolwiek…
Byś otwierając rankiem
oczy
poczuł zapach 
słonecznej nadziei
i ptasi śpiew usłyszał
Bo tak naprawdę
tylko 
to jest

szczęściem

Cudowny dyplom





Kochani, musze się Wam pochwalić dyplomem, który rozgrzał dziś moje serce do temperatury wrzenia.
Każdy z Was może taki dyplom otrzymać. 
Nie będę się rozpisywała, bo linki które zamieszczę, mówią same za siebie i z tym Was zostawiam.
 Jutro wyruszam w trasę :)
Kolejne spotkania z małymi czytelnikami - tym razem  w górach, połączone z wypoczynkiem z okazji Dnia Kobiet.
 Wszystko to w towarzystwie mojego kochanego Męża. 
Będzie się działo :)





Czekanie

W nadziei 
trwamy 
grzejąc dłonie i serca
wzajemnym uściskiem
ciepła myślą
i filiżanką
gorącej herbaty
W nadziei na cud 
 przebudzenia
kolejnej wiosny
Bo tylko to jest pewne
że kiedyś 
ona 

nadejdzie