Zostawiam tutaj kawałek siebie z nadzieją, że tym okruszkiem wypełnię niejedną pustkę w sercu. Jeśli tak - miło mi będzie , gdy się o tym dowiem.
Wasza Gabrysia.
Zapraszam na nowy blog
Pewnie przez jakiś czas jeszcze - będę informować o przeprowadzce - o której pisałam w poprzednim poście.
Już znam i goszczę.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTeż z przyjemnością tam zaglądam.
OdpowiedzUsuń