Zostałam ostatnio poproszona, o napisanie wiersza na temat tytułowego „ bajtla”
Bajtel to na Śląsku - dziecko. Często mówi się u nas „ bo za bajtla - to było to... czy tamto...” :)
Na przykład
„ Za bajtla wisiało się na klopsztandze do góry nogami
i nikt nie posiadał nowej jednostki chorobowej o nazwie - szyja smartfonowa” :)
i nikt nie posiadał nowej jednostki chorobowej o nazwie - szyja smartfonowa” :)
Ciekawe czy zrozumiecie, o co w tym zdaniu chodzi, a szczególnie w jego pierwszej części.
Ale do rzeczy.
Bajtel to mysłowicka fundacja, pomagająca chorym dzieciom
i ich rodzinom.
i ich rodzinom.
Wiecie... w naszym mieście jakoś tak przyjęte jest, że albo foruje się wybrańców, albo kogoś z poza miasta.
Podejrzewam jednak, że jak już będzie sukces - to ojcowie sukcesu się nagle rozmnożą...
Tak się złożyło, że ja do tej pory na temat tej fundacji nie wiedziałam nic.
Podejrzewam jednak, że jak już będzie sukces - to ojcowie sukcesu się nagle rozmnożą...
Tak się złożyło, że ja do tej pory na temat tej fundacji nie wiedziałam nic.
Do czasu, kiedy napisała do mnie pani Kasia - Prezes fundacji, prosząc bym napisała coś, co mogłoby zawisnąć w ramce na ścianie remontowanego pomieszczenia, które w przyszłości ma służyć jako świetlica, lub coś w tym stylu.
Lokal jeszcze nie gotowy, ale wiersz już jest.
Myślę i mam nadzieję, że będzie dobrą wróżbą dla Fundacji.
Myślę i mam nadzieję, że będzie dobrą wróżbą dla Fundacji.
Oceńcie sami
Jest takie miejsce
w mieście Mysłowice
a mieści się ono na zwyczajnej
ulicy
W tym miejscu Anioły się spotkały
i pomagają chorym bajtlom
tym większym i tym
małym
Bo słowo to na Śląsku
każdy przecież
zna
bajtlem byłeś ty
i bajtlem byłam ja
Co wam kochani jeszcze powiem
nie każdemu z bajtli dane jest
mieć dobre zdrowie
I czasem taki bajtel
pomocy potrzebuje
Ta fundacja właśnie
takich bajtli wyszukuje
Każdego bajtla chorego
przytuli i pocieszy
i w każdym kłopocie
z pomocą szybko śpieszy
I choć nie jest to wcale
łatwa praca
dobro w świat niesione
zawsze podwójnie
wraca
Super wiersz.:) Jestem z Wielkopolski, ale tak się domyślam, że dzieci bawiły się na trzepaku. Szyja i kręgosłup były zdrowsze niż u obecnej młodzieży. Oj rzadko się teraz widzi dzieci bawiące się na dworze. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńTrochę ułatwiona była zagadka - 😉 ale odpowiedz prawidłowa 😊 Co do dzieci bawiących się na dworze ... wczoraj byłam u pana fizjoterapeuty i mówił, że mam koniecznie napisać bajkę o Misiu Smartfisiu 😊 któremu skrzywił się kręgosłup od używania smartfonu , bo on jest przerażony całą tą sytuacją. Miał w szkole trzygodzinny wykład, aż mu głos odjęło, a jak skończył - dzieci w sekundzie wyjęły co ? ... i się pan załamał 😟
UsuńRęce opadają - szyja smartfonowa, laptopy trzymane na kolanach i skrzywienia kręgosłupa, a nawet poparzenia nóg. W dodatku współczesne pokolenia tracą zdolność rozmawiania.:(
UsuńŚwietny wiersz kochana. Mam wrażenie, że dzisiejsze czasy odebrały dzieciom dużo radości z dzieciństwa, otaczając je coraz to nowszymi gadżetami.
OdpowiedzUsuńOj tak... coraz mniej radości , beztroski i śmiechu , o ruchu już nie wspomnę 🤷♂️
UsuńFantastyczny wiersz!
OdpowiedzUsuńDziękuje Natalio
UsuńNo pewnie , że fajny, tym bardziej, że to reklama dla działalności fundacji!
OdpowiedzUsuńChętnie dzieciakom coś wyślemy, poproszę o adres fundacji:-) Zrobimy coś z uczniami:-)
Właśnie napisałam do pani Kasi prośbę o adres , a w sumie mój też się nada - mogę przekazać. Tym bardziej że wczoraj odwiedził mnie pan z fundacji , który mieszka za zakrętem 😊 Super pomysł Asiu ❤️
UsuńDzień dobry
Usuńponiżej podaję adres siedziby Fundacji BAJTEL - Mysłowice Pomagają
ul. Bytomska 18a
41-400 Mysłowice
adres do korespondencji:
Katarzyna Polok-Marcol
ul. Gen. Ziętka 100
41-400 Mysłowice
Za każdy podarunek będziemy ogromnie wdzięczni
Dziękuję, zapisuję:-)
UsuńWiersz Pani Gabrieli poruszył Nasze serca, jest przepiękny, jesteśmy zachwyceni, i bardzo wdzięczni,
OdpowiedzUsuńCieszę się i pozdrawiam ❤️
UsuńSkoro piszesz, że w tym miejscu Anioły się spotkały, to jestem pewna, że tak jest i Aniołki będą dobrze opiekować się bajtlami :-) To coś na kształt przepowiedni.
OdpowiedzUsuńMyśle, że moje szczere i ciepłe myśli które towarzyszyły mi podczas tworzenia - sprawią że wszystko się pięknie potoczy
UsuńTeż byłam bajtlem co godzinami wisiał głową w dół na klopsztandze!:-) Ale to były fajne czasy. Cały dzień człowiek spędzał na dworze a jak był chory to ksiazki czytał sam albo z mamą. A dzisiaj smartony w roli klopsztang, zabaw wszelkich, no i mam też.
OdpowiedzUsuńA wierszyk fajny! I na pewno fundacji w propagowaniu jej działalności pomoże.
Pozdrawiam serdecznie, Gabrysiu!:-)
Tak, tak - mała Olga z pewnością super wyglądała wisząc na klopsztandze głową w dół😊 - jeszcze do tego była gra w gumę . I chciało by się rzec - dokąd teraz to wszystko zmierza... buziaki ❤️
UsuńŚwietny wiersz !!! Może napiszesz kiedyś jeszcze coś więcej o działalności tej fundacji, żeby było wiadomo w jaki sposób można pomóc. W blogosferze mamy otwarte serca !!! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOczywiście Uleńko - jak tylko się czegoś dowiem, to wszystko opiszę.
UsuńWiersz świetnie napisany, zawiera wszystko, co trzeba.
OdpowiedzUsuńDomyśliłam się, że chodzi o trzepak, ale dlatego, że zadałaś zagadkę ułatwioną. Lubię słuchać Ślązaków;)
Dziękuję ❤️Pozdrawiam ciepło
UsuńBardzo fajny wiersz, samo życie. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Krysiu i dziękuję ❤️
UsuńBardzo fajny wierszyk. Ja "liznęłam" trochę śląskiej gwary, ponieważ pracowałam z dziewczyną spod Katowic. Oj uwielbiałam gdy zaczynała mówić po swojemu. To brzmiało jak melodia.
OdpowiedzUsuńKilka wierszy napisałam gwarą, właśnie na prośbę czytelników bloga 😊pozdrawiam serdecznie
UsuńDla dzieci wszystko... znam trochę ten trudny język miałam możliwość przebywać przez jakiś czas na Śląsku najbardziej się cieszę że blisko w góry było... Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOj tak - czasem jedziemy na szybką kawę do Wisły lub Ustronia , a przy dobrej pogodzie z balkonu widzimy Skrzyczne 😊
UsuńKocham Skrzyczne - tyle wspomnień... :)
Usuń24 year old Web Developer II Leeland Tomeo, hailing from Vancouver enjoys watching movies like It's a Wonderful Life and Watching movies. Took a trip to Yin Xu and drives a F150. odniesienia w wikipedii
OdpowiedzUsuń