Kołysanka





Mała główeczka na małej poduszce
śpi
i małe radosne pełne nadziei
ma sny
Śni jej się pełna stokrotek  łąka
a po tej łące aniołek się błąka
i nuci aniołek na łące
radośnie
piosenkę o słońcu
piosenkę o wiośnie
I ptaszki śpiewają pełne nadziei
a świat się z ptaszkami razem weseli
A czasem się mały człowieczek 
zasmuci
gdy przez przypadek swój smoczek
 wyrzuci
i wtedy tak bardzo płakać się chce 
bo świat jest wtedy cały na 
nie
Maleńka Kruszynko
nie smuć się wcale
bo kiedyś w twym życiu 
będą większe żale
A teraz zamknij oczka 
i przytul się do misia

bo  już nie wróci taki dzień jak 
dzisiaj

18 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Iwonko, jak pójdę na spotkanie do klasy Martusi to przeczytam dzieciom, co napisałam jak była taka maleńka ;)

      Usuń
  2. O, kołysanki to chyba nie było! nawet domyślam się dla kogo:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację Asiu , kołysanki nie było ale trzeba się wywiązać z roli babci - nawet tej
      " przyszydełkowanej " :) a poza tym sąsiadka dziś została drugi raz babcią i udzielił mi się nastrój :)

      Usuń
  3. Piękna i bardzo prawdziwa kołysanka.:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaka ładna... przeczytam moim Babom jutro do snu:D
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. Dziękuję - jest szansa że kołysanka otrzyma swoją melodię :)

      Usuń
  6. Pięknie:) Widok śpiącego maluszka od razu pobudza nas do przytulania, śpiewania kołysanek. A patrzeć na takie dzieciątko można godzinami:) Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Mario, wystarczyło trochę pobyć w towarzystwie maluszka i juz samo się ułożyło :)

      Usuń
  7. Śliczny utwór, aczkolwiek fragment: ,, Maleńka Kruszynko
    nie smuć się wcale
    bo kiedyś w twym życiu
    będą większe żale" - nie jest pocieszający, niemniej jest prawdziwy. Super, podoba mi się ta kołysanka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Leno, nie ma się co oszukiwać :) Lepiej nie będzie... Dziękuję

      Usuń
  8. Cóż za piekna kołysanka, zaśpiewam Amelce:)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.