Co słychać u ciebie
majowym wieczorem?
Tryskasz humorem?
A może nostalgia znów się
zakradła
w kąciku przysiadła
i nuci cichutko
melodię na znaną
a zapomnianą już nutkę
Co słychać
poopowiadaj troszeczkę
a ja tym czasem
herbatę zaparzę z cukru łyżeczką
na osłodzenie
na takie majowe
rozleniwienie
Porozmawiajmy
to takie przyjemne
o sprawach wzniosłych
i bardziej przyziemnych
Głosu twojego już ton
zapomniałam
a może nigdy go nie poznałam?
Co słychać
to takie proste pytanie
odpowiedz czasem
odpowiedz mi
na nie…
Dzisiejszym majowym wieczorem u mnie słychać...komentatora meczu Barcelona - Real Sociedad ;)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
To miałaś bardzo aktywny i głośny wieczór :) dziękuję i pozdrawiam serdecznie
UsuńU mnie natomiast słychać dźwięki mantry przed zaśnięciem.
OdpowiedzUsuńWitam w klubie:) Moja mp3 zawsze na mnie czeka pod poduszką, razem ze słuchawkami :)
UsuńA u mnie globus straszny, bo burze znów mają być:-(
OdpowiedzUsuńWspółczuję Asiu, u nas dziś tak potwornie wiało, że normalnie czułam jakby przeciąg w głowie, ale też i spraw trochę się w niej gromadzi :)
UsuńŻaby przed zmrokiem kumkają w stawie
OdpowiedzUsuńSiedzę bliziutko, psy leżą wokół
Rosa wieczorna błyszczy na trawie
I łza maleńka lśni w moim oku
Bo jestem tutaj, jestem przed laty
Maje odległe i maje bliskie
Odeszły w przeszłosc daty i światy
Uczucia, ludzie, przeżycia wszystkie
Patrzę z uśmiechem na to, co kocham
Pragnę by trwało, lśniło tak zawsze
Lecz kiedyś minie ta chwila złota
Wzdycham cichutko, psy tkliwie głaszczę...
Olgo tak pięknie swój wieczór opisałaś, że słów mi zabrakło. Dziękuję i niechaj trwa...
UsuńWczoraj wieczorem spędziliśmy czas tak jak lubimy-czytając,rozmawiając o normalnych,codziennych sprawach.Humory dopisywały.Dzisiaj obudził nas ranek w słońcu.Dzisiejszy plan to spacer oczywiście z książką do parku. Pozdrawiam Cię Gabrysiu trochę rzeczywiście leniwie....bo tak czasami leniuszek mnie "ogarnia"
OdpowiedzUsuńTakie wieczory są Grażynko najpiękniejsze, coś o tym wiem :) dziękuję za to że się podzieliłaś :)
UsuńU mnie wieczorem słychać było najnowszą płytę Kylie Minogue. ;) A mniej dosłownie - za mną bardzo pozytywny weekend, więc i wieczór taki był. :)
OdpowiedzUsuńCieszę się :) ja miałam wczoraj wieczór pełen wrażeń i to takich, że długo nie mogłam zasnąć. Czas pokaże, czy one były dobre, czy złe. Zdecydowanie jednak wole wieczorne wyciszenie...Pozdrawiam serdecznie.
UsuńAleż pięknie napisane, to można śpiewać. Baaaardzo mi się podoba!!! <3
OdpowiedzUsuńU mnie sporo roboty, sporo zmian, a przy tym lekkie zagubienie. Jednak pomimo zagubienia, większa radość się wkradła i to cieszy. :) Troszkę mnie przeziębienie trzyma, ale powoli udaje mi się je pokonać, co mnie cieszy. Szykuję się na jednodniową wyprawę górską, ale czy wreszcie odpali, no oby. hehe Timmi, nasz nowy piesek coraz szczęśliwszy, całymi dniami okazuje ogrom radości. Kochamy tego świra. Jest dobrze, a dziś jeszcze z bratem idziemy na imprezę urodzinową do męża przyjaciółki. Tak sobie leci i cieszy mnie, że moje życie powoli zabarwia się nowymi kolorami. Pozdrawiam, bardzo podoba mi się, to co napisałaś. <3
Aguniu Ty zawsze wnosisz tyle radości i energii, że od razu też śpiewać się chce :) dziękuję za Twoje " co słychać"
UsuńU mnie totalne wahania nastrojów. Raz świetny humor a potem nostalgia... ah no nic nie poradzę. Świetny wiersz:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTeż tak miewam i liczę na to Weroniko, że to mieści się w normie :) Chociaż staram się nostalgii zbyt długo nie gościć, jednak wkrada się nieproszona i już. Kiedyś pisałam, że z nostalgia inaczej smakuje herbata... i chyba coś w tym jest. Dziękuję i bardzo ciepło pozdrawiam
UsuńFaktycznie to proste pytanie. Dosyć często zadawane. Odpowiedzi na nie w sumie też bywają proste, aczkolwiek może się pod nimi kryć coś więcej. Świetny wiersz. Podoba mi się. ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) A tak w ogóle to " co słychać" ? :)))
UsuńOdpowiedź na moim blogu. ;) Byłam na wycieczce, wróciłam w sumie zadowolona. Dzisiaj byłam na zajęciach, egzamin wkrótce, no i obrona, właśnie siedzę nad pracą. ;)
UsuńZdecydowanie wszyscy za mało ze sobą rozmawiamy. Piękny wiersz, Gabrysiu:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Iwonko - i masz całkowitą rację. Nic nie zastąpi rozmowy
UsuńRozmowa jest często lekiem na całe zło tego świata.
OdpowiedzUsuńSerdeczności Gabrysiu.
Tak Stokrotko, nieraz się o tym przekonałam , tylko jakoś coraz rzadziej jest ku temu okazja
Usuńdziś 26 - taka data że nostalgia
OdpowiedzUsuńOj tak, chyba dla każdego... no może prawie dla każdego :(
UsuńI think this is one of the most significant information for me.
OdpowiedzUsuńAnd i’m glad reading your article.
But should remark on some general things, the web site style is perfect,
the articles is really great : D. Good job…
ดูหนัง