Na niepogodę





W takim dniu jak dzisiejszy
 wręcz nie wypada siedzieć mi 
całkiem bezczynnie
kiedy depresja z kątów wychodzi
całkiem bezkarnie - nagminnie
I taką zabawę - nie ja wymyśliłam
 - na dzisiaj dla całej ludzkości
spróbuj przez chwile na siebie i bliźnich 
popatrzeć oczami miłości
Zobacz czy czasem twojemu ciału 
więcej miłości by się nie przydało
a może pospać dzisiaj ciut dłużej 
w miłym
cieplutkim łóżeczku
lub wklepać tu może i ówdzie 
troszeczkę więcej 
 kremeczku
Albo paznokcie pokolorować 
na jakiś jaskrawy róż?
ręczę ze wszystkie smuteczki
pójdą  daleko pójdą sobie - już
A na bliźniego może zwyczajnie popatrz dziś 
okiem łaskawym
i spytaj go cicho co mu dolega
 że jakiś taki dzisiaj niemrawy
Pogłaszcz uśmiechem i dobrym słowem
od razu świat będzie piękniejszy
z każdego smutku zostanie połowa 
i ty będziesz radośniejszy

16 komentarzy:

  1. Dobry.przystanek@onet.pl28 października 2018 09:24

    Za takie słowa Gabi po prostu I love You❤☺��

    OdpowiedzUsuń
  2. Oczywiście ,że masz rację Gabrysiu. Takie drobne,małe rzeczy nadają naszemu życiu tyle piękna .Tylko przyznaję się,że czasami sama też "zamykam się" w swojej skorupie i tego nie widzę. Obiecuję jednak ,że się poprawię....Dzisiaj nawet trochę zaczęłam ,bo nawet na "bliźniego"lubiącego co nieco wychylić spojrzałam zwyczajnie ,ale już nie odważyłam się zapytać co mu dolega,bo widziałam to "gołym okiem".To tak troszeczkę żartuję ale tylko troszeczkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grażynko, zawsze jeszcze jest szansa nadrobienia :) Pozdrawiam ciepło z zimnych Mysłowic

      Usuń
  3. Taka chusta to już połowę smuteczków odgania...taka jesienna tęcza:-)
    Rozpieszczam się dziś od rana, a i mężowi zrobiłam masaż...teraz herbatka i pyszne ciasteczka, smutek jesienny nie ma do nas dostępu:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzisz? Trafiłam z tematem :) Pozdrawiam Was niedzielnie

      Usuń
  4. Faktycznie, w taką pogodę to tylko zająć się czymś logicznym....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Logicznym , albo i nie całkiem :) byle sprawiało radość :) Pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  5. Jest dużo pocieszanek na niepogodę, tylko trzeba umieć i chcieć sobie o nich przypomnieć a potem zastosować.
    U nas pierogi, ciepła zupa, ogień w piecu kuchnennym i piękna muzyka w tle.
    A dzisiaj juz cieplutko na dworze!:-)
    Ściskam Cię mocno, Gabrysiu!:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mniam - aż poczułam aromat zupy i pierogów i to przyjemne ciepełko kuchennego pieca :)

      Usuń
  6. Uśmiech i dobre słowo dla każdego, swuat byłby lepszy,gdyby wszyscy o tym pamiętali ☺

    OdpowiedzUsuń
  7. Bo słońce jest w nas...tylko czasem trzeba je lekko szturchnąć aby się obudziło i zaczęło świecić swoim blaskiem ;)
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie napisane - muszę to zapamiętać - dziękuję :)

      Usuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.