Nie ma dnia
zbyt krótkiego
dla
serdeczności
Zaproś
ugość
podziel się
i nie tłumacz
że ciemność nadchodzi
zbyt wcześnie
A nade wszystko
nie gaś światła w sercu
by zagubieni
zziębnięci
drogę poznali
Świeć…
pomimo…
Nie zapadaj w zimowy sen
Piękne i głębokie słowa, nad którymi Należy się zastanowić i wziąć je sobie głęboko do serca. 😊
OdpowiedzUsuńSama sobie też biorę do serca :)
UsuńMoim skromnym zdaniem właśnie wtedy gdy "dni coraz krótsze" powinniśmy rozjaśniać w miarę możliwości sobie i innym "drogę".Nie zawsze jest to łatwe do wykonania ale podobno "dla chcącego nic trudnego".Wam -Gabrysiu i Bogdanie tej serdeczności nie brakuje i jak zauważyłam chętnie dzielicie się nią z innymi.
OdpowiedzUsuńMasz rację Grażynko, tym bardziej że z wszystkich stron słyszy się o jesiennej depresji, a czasem tak niewiele potrzeba. Nigdy nie wiemy, czy nasze dobre słowo, albo uśmiech kogoś przed nią nie uchroni prawda?
UsuńGrażynka trafiła w sedno!
OdpowiedzUsuńWłaśnie w takie szaro-bure dni potrzeba nam spotkań, śmiechu, rozmów o niczym i nie ma wymówki, inaczej grozi nam zgorzknienie, zwiędnięcie, ciemność duszy:-)
Piękny wiersz!
Dobrze napisane Asiu - dokładnie tak jest.
UsuńTrzeba doceniac każdą chwilę :)
OdpowiedzUsuńNawet te - dni krótkie - trzeba wykorzystać w całości ;)
Usuń:) 🧡
OdpowiedzUsuńZapaść w zimowy sen??? O nie!!! Za dużo dobrego mogłoby nas ominąć:):)
OdpowiedzUsuńSerdeczności slę
Właśnie Jolu :)Pozdrawiam
Usuń:):):
UsuńTak, Gabrysiu, piękny i trafiajacy w sedno wiersz. A ja na ten sam temat właśnie wymysliłam taką oto rymowankę!
OdpowiedzUsuńCiemno wszędzie, głucho wszędzie, lecz nikomu nie ubędzie, jeśli dobrem sie podzieli, innych ludzi tym ośmieli, z tego zrodzi się iskierka, co przegoni marazm z serca...
Cudny wierszyk Olu :)
UsuńPięknie OLu:)Tak prosto,,do serca:):)
UsuńPiękne przesłanie ☺
OdpowiedzUsuńCieszę się, pozdrawiam Natalio
UsuńMądre przesłanie. Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńDziękuję i również pozdrawiam
UsuńNiezbyt rewelacyjnie żyje się bez słońca - do depresji mi z tego powodu daleko. ale u nas nie świeciło słoneczko już prawie 2 tygodnie. Dziś o 14 było już tak ponuro, że trzeba było świecić światło :) no a jak do tego dorzuci się ponuractwo i zlodowaciałe serducho to jesienna depresja gotowa.
OdpowiedzUsuńMusimy jakoś się trzymać - razem zawsze raźniej :) Buziaki Jago
UsuńTwój wiersz i zdjęcie uśmiechniętej dziewczyny świadczą o pogodnym duchu, dobrych wibracjach i miłości do życia. Jesteś wspaniała, mądra i życiowo zaradna.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam
Ultro- aż nie wiem co powiedzieć - dziękuję - taki miód na moje serce - że aż mnie przestał kręgosłup boleć na chwilę, który ostatnio skutecznie mi uprzykrza tydzień aktywnych spotkań z małymi czytelnikami. Pozdrawiam ciepło.
UsuńPrzepiękne myśli Gabrysiu, rozświetlajmy nasze serca:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Mario - mimo że się bardzo starałam i ja nie uniknęłam chwilowego kryzysu - zapędził mnie nawet z grypą do łóżka, ale na szczęście już koniec listopada. Grudzień może będzie bardziej przyjazny 😘
UsuńGabrysiu, cudny ten wiersz. Zapisuję go do swojego kalendarza i przy okazji komuś ważnemu podaruję Twoje słowa. Pozdrawiam już prawie grudniowo 😉❄️
OdpowiedzUsuńJestem zaszczycona ❤️ To już nie przyznaje się lepiej , że mnie depresja jesienna też w końcu dopadła , ale chyba już sobie poszła
UsuńPięknie....
OdpowiedzUsuńTo takie ważne, ąby nie zapominać o czułości i bliskości.
Pozdrawiam serdecznie Gabrysiu.
Pozdrawiam Stokrotko z mojego grypowego posłanka
UsuńNauczyłam się tego pięknego przesłania na pamięć i przekazuję dalej bo ludziom tak coraz dalej do siebie Dziękuję serdecznie Julita
OdpowiedzUsuńJulitko - serce i cała reszta uśmiecha mi się sama - do Ciebie :)
UsuńCudnie !!! Chciało by się powiedzieć : uśmiech zawsze miej !!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Uleńko :)
Usuń