Kochani - pamiętacie o konkursie?
W sobotę jego zakończenie, może ktoś jeszcze dopisze -
jak to z tym
wewnętrzum dzieckiem u niego jest?
Chciałam jeszcze dołączyć małe lokowanie produktów.
Zbliża się najpiękniejszy czas, kiedy zaczynamy myśleć o tym, co by tu i komu...
Pamiętacie - mam nadzieję, o moich książeczkach,
misiach
„ misiołajkach”
aniołkach
i innych dziełach moich rąk?
Może coś wybierzecie z mojego „kramiku” i tym samym przyczynicie się do kolejnych wznowień i wydań książkowych.
Bo właśnie w tym celu m. in. moje prace ręczne rozsławiam.
Gdyby ktoś z Was reflektował na cokolwiek, proszę pisać póki czas, bo im bliżej świąt - tym więcej zamówień.
Ja mam przedstawicieli wszystkich figurek i gorąco polecam, pięknie wyglądają na choince:-)
OdpowiedzUsuńCieszę się Asiu - i mam nadzieję, że znów zawisną :)
UsuńMikołajki i aniołki skradły moje serce. 😊
OdpowiedzUsuńCieszę się Agnisiu
UsuńWszystkie Twoje dzieła pięknie się prezentują, a książeczki z pewnością są ciekawe.Myślę, że zbajdzie się sporo nabywców:)
OdpowiedzUsuńOj tak, juz zamówienia ruszyły. Szykuje się pracowity czas
UsuńJa już zamówiłam i bardzo się cieszę :)
OdpowiedzUsuńIwonko, ekipa juz przygotowana do drogi :)
Usuń