Dni coraz krótsze




Nie ma dnia 
zbyt krótkiego
dla 
serdeczności
Zaproś
ugość
podziel się
i nie tłumacz
 że ciemność nadchodzi 
zbyt wcześnie
A nade wszystko
nie gaś światła w sercu
by zagubieni 
zziębnięci
drogę poznali
Świeć…
pomimo…
Nie zapadaj w zimowy sen

33 komentarze:

  1. Piękne i głębokie słowa, nad którymi Należy się zastanowić i wziąć je sobie głęboko do serca. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Moim skromnym zdaniem właśnie wtedy gdy "dni coraz krótsze" powinniśmy rozjaśniać w miarę możliwości sobie i innym "drogę".Nie zawsze jest to łatwe do wykonania ale podobno "dla chcącego nic trudnego".Wam -Gabrysiu i Bogdanie tej serdeczności nie brakuje i jak zauważyłam chętnie dzielicie się nią z innymi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację Grażynko, tym bardziej że z wszystkich stron słyszy się o jesiennej depresji, a czasem tak niewiele potrzeba. Nigdy nie wiemy, czy nasze dobre słowo, albo uśmiech kogoś przed nią nie uchroni prawda?

      Usuń
  3. Grażynka trafiła w sedno!
    Właśnie w takie szaro-bure dni potrzeba nam spotkań, śmiechu, rozmów o niczym i nie ma wymówki, inaczej grozi nam zgorzknienie, zwiędnięcie, ciemność duszy:-)
    Piękny wiersz!

    OdpowiedzUsuń
  4. Trzeba doceniac każdą chwilę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet te - dni krótkie - trzeba wykorzystać w całości ;)

      Usuń
  5. Zapaść w zimowy sen??? O nie!!! Za dużo dobrego mogłoby nas ominąć:):)
    Serdeczności slę

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak, Gabrysiu, piękny i trafiajacy w sedno wiersz. A ja na ten sam temat właśnie wymysliłam taką oto rymowankę!
    Ciemno wszędzie, głucho wszędzie, lecz nikomu nie ubędzie, jeśli dobrem sie podzieli, innych ludzi tym ośmieli, z tego zrodzi się iskierka, co przegoni marazm z serca...

    OdpowiedzUsuń
  7. Mądre przesłanie. Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  8. Niezbyt rewelacyjnie żyje się bez słońca - do depresji mi z tego powodu daleko. ale u nas nie świeciło słoneczko już prawie 2 tygodnie. Dziś o 14 było już tak ponuro, że trzeba było świecić światło :) no a jak do tego dorzuci się ponuractwo i zlodowaciałe serducho to jesienna depresja gotowa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musimy jakoś się trzymać - razem zawsze raźniej :) Buziaki Jago

      Usuń
  9. Twój wiersz i zdjęcie uśmiechniętej dziewczyny świadczą o pogodnym duchu, dobrych wibracjach i miłości do życia. Jesteś wspaniała, mądra i życiowo zaradna.
    Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ultro- aż nie wiem co powiedzieć - dziękuję - taki miód na moje serce - że aż mnie przestał kręgosłup boleć na chwilę, który ostatnio skutecznie mi uprzykrza tydzień aktywnych spotkań z małymi czytelnikami. Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  10. Przepiękne myśli Gabrysiu, rozświetlajmy nasze serca:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Mario - mimo że się bardzo starałam i ja nie uniknęłam chwilowego kryzysu - zapędził mnie nawet z grypą do łóżka, ale na szczęście już koniec listopada. Grudzień może będzie bardziej przyjazny 😘

      Usuń
  11. Gabrysiu, cudny ten wiersz. Zapisuję go do swojego kalendarza i przy okazji komuś ważnemu podaruję Twoje słowa. Pozdrawiam już prawie grudniowo 😉❄️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem zaszczycona ❤️ To już nie przyznaje się lepiej , że mnie depresja jesienna też w końcu dopadła , ale chyba już sobie poszła

      Usuń
  12. Pięknie....
    To takie ważne, ąby nie zapominać o czułości i bliskości.
    Pozdrawiam serdecznie Gabrysiu.

    OdpowiedzUsuń
  13. Nauczyłam się tego pięknego przesłania na pamięć i przekazuję dalej bo ludziom tak coraz dalej do siebie Dziękuję serdecznie Julita

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Julitko - serce i cała reszta uśmiecha mi się sama - do Ciebie :)

      Usuń
  14. Cudnie !!! Chciało by się powiedzieć : uśmiech zawsze miej !!!

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.