Droga na szczyt

Gdzieś tam 
po drodze  
przemknęło kilka osób
Wybrzmiały tysiące słów 
z których tak naprawdę 
niewiele pamiętasz 
Bo potem okazują się
 bezużyteczne 
Wiesz za to
 że zaczynasz i kończysz 
dzień...
 życie... 
w samotności 
Ona nigdy nie zawiedzie
Nie zawiedź i ty
Bo każdy szczyt 
 zdobywa się
 samotnie 


26 komentarzy:

  1. Tak...zazwyczaj na szczyt wychodzi się samotnie... refleksyjny wiersz...
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo 'mocny' wiersz. Wielkie przesłanie, no prawda. Każdy z nas ma do zdobycia jakieś szczyty. Staram się, mam wsparcie, najwięcej jednak zależy ode mnie. Idę, czołgam się, odpoczywam, nieco spadam i znów idę. Krok za krokiem, powoli, ale idę i to chyba najważniejsze. :)Uwielbiam Twoją poezję tak bardzo mówiącą o tym, co ludzkie. Najserdeczniej pozdrawiam. :****

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mocny wiersz, bo i przemyślenia mocne...ważne, żeby iść - nie poddawać się, nawet gdy inni postanowią zawrócić - dlatego właśnie w takich momentach - nie możemy zawieść naszej samotności . Ona zostaje ... ściskam serdecznie ❤️

      Usuń
  3. GRAŻYNA KOWALIK14 sierpnia 2019 14:48

    Tak ,masz rację i najlepiej jak po prostu zaprzyjaźnimy się z samotnością.Na końcu drogi a nawet w tłumie ludzi jesteśmy my i nasza "samotność".Przyjaźń z nią pozwoli na potraktowanie jej jako naszej kumpelki? Pozdrawiam Cię z deszczowej i chłodnej Dukli.Wczoraj a dziś to zupełnie inne dni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie Grażynko napisałaś - nic dodać ❤️ Dziękuję za przesyłkę - aniołek już dołączył do swoich „ kumpli” 😊

      Usuń
  4. Odbieram tę samotność jako walkę z własnymi słabościami, tutaj nikt nam pomóc nie może...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo nikt Asiu nie zna naszych słabości tak dobrze , jak my sami - prawda?

      Usuń
  5. To prawda, że zazwyczaj na szczyt wchodzi się samotnie.
    Super napisane! Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta samotność, o której piszesz, mocno mnie zastanowiła, zmusiła do refleksji... Może nie mamy wyjścia, musimy oswoić się z samotnością, z byciem ze sobą sam na sam... Tylko w samotności możemy usłyszeć siebie. Samotność nie musi być zła... Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie napisane- dokładnie to miałam na myśli pisząc te słowa. Pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  7. Czuję się bardzo poruszona tymi słowami Grażynko. Bardzo Ci za nie dziękuję. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aguniu - to widać :) Bo nawet z wrażenia nazwałaś mnie Grażynką - ale może być Grażynki to fajne dziewczyny :) Ściskam serdecznie

      Usuń
  8. Piękne ... co tu więcej dodać :)

    OdpowiedzUsuń
  9. To prawda. Każdy szczyt - niezależnie od tego czym on naprawdę jest - zdobywa się samotnie.
    Moje największe uznanie Gabrysiu.
    :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nikt nie powinien być samotny, nawet na szczycie. Z kimś trzeba dzielić uczucia. Wszystkie. Uściski Gabrysiu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację Iwonko, tylko czasem w tej wędrówce na szczyt , jesteśmy sami z sobą , bo nikt nie wie - ile nas ona kosztuje wysiłku - lepiej od nas samych, prawda? Buziaki przesyłam.

      Usuń
  11. Pewne sprawy dzieją się tylko w samotności...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak właśnie jest - dokładnie. Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.