Obojętność

Fot.Bożena Kabat
Obojętność
nie widzieć
nie słyszeć
nie czuć
Zimnym kamieniem
przykryć
Jak łatwo przychodzi….
odejść…
odrzucić…
odepchnąć..
zapomnieć..
dla "świętego spokoju"…
I tylko w środku
coś
nie daje zasnąć
Budzi w środku nocy
i patrzy…
cierpliwie
prosto w oczy
Aż spuścisz wzrok
w pokorze
przed sobą…
Tym prawdziwym

4 komentarze:

  1. Mocne Gabrysiu. Aż ciarki chodzą po plecach.
    Na to wygląda, że nie ma serc z kamienia, że zawsze to, co w środku nas da znać o swoim istnieniu. Nikt nie ucieknie od swego człowieczeństwa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jak tu Basiu oswajać poranki-kiedy wieczorami jest tak ciekawie.:-) Tak mi się wydaje,że wiele można ukryć, ale nie przed sobą..prawda? Dobrej nocy

      Usuń
  2. Podtrzymuję to wszystko, co powiedziałam wczoraj! Ja chcę tomik! Z dedykacją i autografem! Myślę, że tej obojętności nie jest w stanie przyjąć wrażliwe serce. Choćby się zapierało i wiedziało, że to dla jego dobra, i tak coś uwiera...
    M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mogę zostać obojętna wobec takiego życzenia :-) Chyba zacznę myśleć poważnie o tomiku :-)
      Dziękuję Moniczko

      Usuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.