Park Miniatur - Inwałd |
Podróżujemy przez życie
każdy swoim pociągiem
Czasem ktoś wsiądzie
potowarzyszy
czas umili
a potem nagle okazuje się
że nie w tym kierunku jechał
i wysiada
Czasem robi się tłoczno
a czasem nieco luźniej
A czasem…
no właśnie...
Bo ostatecznie okazuje się
że ten kierunek
ten cel jest tak naprawdę
tylko dla nas
Dla mnie...dla Ciebie...
W pociągu życia
prędzej czy później
zostajesz sam
W ciszy słysząc tylko swój oddech
i bicie swojego serca
Czy potrafisz być swoim najlepszym
przyjacielem
z którym z radością pokonasz
każdy samotny odcinek drogi
także ten „docelowy”
O, znany motyw, zgrabnie to ujęłaś w wiersz:-)
OdpowiedzUsuńCoś nam się tempo zwolniło, mam nadzieję, że po wakacjach nadgonimy :)
UsuńCała prawda o życiu, ujęta w pięknych słowach. 😊
OdpowiedzUsuńDziękuję Aguniu, pozdrawiam ciepło.
Usuń"Czy potrafisz być swoim najlepszym przyjacielem" - świetny fragment biorąc pod uwagę, że ludzie (czasami też bliscy przyjaciele) przychodzą i odchodzą. Dobre refleksje w wierszu na temat naszej życiowej podroży...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!🙂
Tak to już jest jedni odchodzą inni przychodzą, tylko my sami w swoim towarzystwie jedziemy dalej i ważne jest, by to było towarzystwo dobre prawda? Pozdrawiam serdecznie.
UsuńO tak, to ważne kim się otaczamy. Jeśli mamy wokół siebie dobre towarzystwo, to przez życie idzie się zdecydowanie lepiej 😉
UsuńCzy potrafię? Ciągle jeszcze się tego uczę:) Czasem mam wrażenie, że mój pociąg minął już stację docelową i wiezie mnie w nieznane... Na szczęście od czasu do czasu ktoś jeszcze się dosiada.
OdpowiedzUsuńUściski Gabrysiu!
Nieznane też może być ciekawe Ewuś... Może Ci się tylko tak wydaje " ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy" prawda?
UsuńTak nasze życie jest taką długą podróżą, a jak to w podróży. Czasami czas nam się dłuży,
OdpowiedzUsuńczasami jest miło i wesoło. A jeszcze kiedy indziej - no właśnie.....co?
... przez łzy - nic nie widać wkoło...
Usuń