A gdyby tak
wspólnie pomilczeć,
na jakikolwiek temat
Na chwilę zatrzymać się
przy drugim człowieku
Wsłuchać się w rytmiczny
stukot jego serca
Ukryte jego myśli usłyszeć,
a potem z wielkim zatroskaniem
objąć ramieniem
Otoczyć opieką przyjaźni
Takiej prawdziwej,
ze wspólnego milczenia - zrodzonej
Dusz porozumieniem - związanej
Zamknąć na chwilę usta
i zapomnieć na chwilę o słowie
„ ja”
Tam gdzie spotykają się egoizmy , brak jest porozumienia i potrzeba wielu słów dla przekazania myśli. Tylko z przyjacielem można pomilczeć na każdy temat. Przyjaciel potrafi zagłuszyć swoje "ja".
OdpowiedzUsuńGabrysiu życzę Ci przyjaciół, którzy są jak anioły podające rękę w radościach i smutkach nie tracąc czasu na gadulstwo. A w chwilach Twojego sukcesu niech wychodzą z milczenia , by Ci szczerze gratulować, a nawet głośno wiwatować.
Mądrze napisane, logicznie rzecz biorąc przez mury egoizmu bardzo trudno się przebić do drugiego człowieka. Trzeba je zburzyć, wtedy ...łatwiej. Dziękuję za życzenia i wzajemnie oczywiście :)
UsuńGabrysiu....przede wszystkim dziękuję za tę forsycję,bo ona i magnolie teraz to dla mnie najpiękniejsze zewnętrzne zwiastuny ...wiosny,a więc nadchodzącego lata.Wspaniale jest czasami "porozmawiać z drugim-milcząc na zewnątrz"....Jest to jednak jak zauważam rzadkie,bo spotykam się z podejściem ,że jak druga osoba nie "zajmuje rozmową człowieka obok"..to myśli się ,że ją zaniedbuje,nie mają o czym rozmawiać.Wg mnie taką "rozmowę" mogą prowadzić chyba tylko przyjaciele,w innych przypadkach może to być....przynajmniej z jednej strony...dziwne?nienormalne?A zgadzam się z przedmówcą ,że sukces należy nagrodzić...głośno,wyraźnie....po prostu szczerze....
OdpowiedzUsuńCzęsto tak jest Grażynko, że tak zwane przyjaźnie kończą się z powodu braku zrozumienia. Przyznam, też kiedyś taka byłam. Nie potrafiłam zrozumieć, że nie zawsze trzeba mówić i okazywać ciągłe zainteresowanie. Wystarczy być :) Teraz to już wiem, życie uczy zrozumienia i pokory. A czas nas uczy pogody...
UsuńA oni śpiewają, powtarzając za Bułatem Okudżawą ,że jest dobroć w milczeniu...
OdpowiedzUsuńPosłuchajcie :)
https://www.youtube.com/watch?v=8z8LhZTFB10
Przepiękne
UsuńW dobrym milczeniu jest wszystko - bliskość, zrozumienie, słowa bez słów, które wyrażają tak wiele, jeśli ten, z którym się milczy jest WAŻNY. Nic tak nie zabija relacji między ludźmi jak egoizm - nie ten, na który od czasu do czasu powinien pozwolić sobie każdy z nas; ale ten, gdy z każdego słowa wychyla się to "JA!", podkreślając nieustannie swoje znaczenie.
OdpowiedzUsuńBardzo ważne słowa napisałaś, Gabrysiu, poruszając tak wiele...
Dziękuję Ci za to, że rozumiesz moje milczenie i że wiesz, jak bardzo jesteś w nim otoczona sercem i dobrymi myślami, oraz błogosławieństwem, do którego nie potrzeba pompatycznych zdań.
A na to objęcie ramieniem i przytulenie - zawsze możesz liczyć:) Ty zresztą wiesz...
Twoja M.
Wzajemnie Moniś, wzajemnie... Kiedyś pisałam wiersz o latarni morskiej, która swoim blaskiem sama się zachwyciła i zapomniała, że miała drogę wskazywać. Ja wiem, że dla mnie "świecisz" i drogę wskazujesz za wiele nawet nie mówiąc i za to dziękuję. To cenniejsze jest od niejednej wielogodzinnej rozmowy o niczym :)
UsuńGabrysiu, wspólne milczenie jest często więcej warte od słów i zauważyłam, że bratnie dusze poznajemy po tym właśnie, że dobrze się z nimi milczy. Razem z moim domowym Aniołem jesteśmy takimi duszami, bo nie musimy nic mówić, a znamy swoje nastroje, czytamy w spojrzeniu , czujemy w dotyku. Ktoś powiedział, że Człowiek rodzi się wtedy, gdy ważniejszym dla niego staje się słowo MY od słowa JA. Wiersz cudny jak zwykle:-)
OdpowiedzUsuńJuż lubię Twojego "domowego Anioła" - tak pięknie zawsze o nim piszesz Joasiu.
UsuńMożna nieraz przegadać sporo czasu, a potem mieć wrażenie że to był czas zmarnowany. Nawet nie wiedziałam , że jest taki grzech - gadulstwo. Jest rozumiany przez zabieranie komuś czasu, bo moje JA jest najważniejsze. Kiedyś na lekcji religii słyszałam takie zdanie, że Pan Bóg dał nam dlatego jedne usta ,a dwie pary uszu, żebyśmy więcej słuchali niż mówili.
Popatrz - taki krótki wiersz i tyle różnych emocji :-) Dziękuję za Twoją obecność
To świadczy o mądrości wiersza i wrażliwości autora:-) z moim Aniołem w czasach narzeczeńskich nie pisaliśmy do siebie listów, ale wymienialiśmy się wierszami, które akurat oddawały nasz nastrój i była to bardziej treściwa rozmowa niż długie epistoły...
UsuńTak, ja też jestem bardzo zauroczona tym wierszem i fotografią forsycji:)
OdpowiedzUsuńDrugi człowiek, który milczy, ale jest, to skarb. Niezwykły. Ważny. Potrzebny. I zakończenie, żeby zapomnieć o swoim "ja", właśnie to zadanie dla każdego z nas, wygońmy egoizm i pychę, zaprośmy pokorę:) Będzie dobrze.
Pozdrawiam Gabi:)
Życie nam lekcji pokory nie skąpi. trzeba tylko uważnie patrzeć i słuchać.No właśnie ...słuchać :) Pozdrawiam cieplutko Moniu
Usuń