Przebudzenie


Fot.Bożena Kabat



W promieniach słońca
budzi się uśpione
życie
Otwiera oczy
w zachwycie
nie mówi nic
tylko myśli

Ile chwil przespało
co je ominęło
co prześlizgnęło się
po lodowej tafli zapomnienia
 Życie nagle otwiera oczy
I... robi rachunek sumienia
I tak do końca nie wie
gdzie wtedy bywało
Ile ważnych chwil przeciekło
a ile się zatrzymało

Kiedy samo o sobie
życie śniło
Co tak naprawdę
się wydarzyło
Promień słońca i…
jakaś łza zaplątana
obudziła
Życie...

Zapomniało już
jak może być ciepło

4 komentarze:

  1. Gabrysiu, ciepło budzi życie, budzi serce. Twoje ciepło obudziło kiedyś mnie, gdy zaczęłam zasypiać niepotrzebnie i nie w porę. Zapamiętałam :)
    Od Ciebie był promień słońca, ode mnie "jakaś łza zaplątana" i w efekcie... jestem :)
    Dziękuję Ci za Twoje ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze Basiu,że jesteś :-), szkoda czasu na zasypianie, bo czasem można coś ważnego przespać..
      P.s.Mam nadzieję,że nie prześpię "wysiadki" w Warszawie:-)

      Usuń
  2. Gabrysiu-fajnie ,że się w ostatnim czasie "przebudziłaś" w tej pogodnej dojrzałości... ja dzięki Tobie budzę swoje serce....a życie staje się od razu bliżej słońca.....i różnobarwnej tęczy....tak mi się marzy Gabrysiu jakieś Twoje "przemyślenia" na temat tęczy ,co Ty na to?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się bardzo z Twoich słów Grażynko...o tęczy nie myslałam..ale czemu nie :-)

      Usuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.