Zostawiam tutaj kawałek siebie z nadzieją, że tym okruszkiem wypełnię niejedną pustkę w sercu. Jeśli tak - miło mi będzie , gdy się o tym dowiem.
Wasza Gabrysia.
Grażynko - jesień piękna nad Bugiem tak samo jak inne pory roku. Teraz już mam wszystkie "zaliczone", bo pierwszy raz byłam w lutym. Siarczysty mróz był wtedy, ale śniegu nie było. To jeszcze muszę nadrobić :)
No pewnie, że niecierpliwych, takie cuda i tyle ciepła od Was bije dziewczyny....serdeczności :-)
OdpowiedzUsuńDla Ciebie także Joasiu serdeczności :)
UsuńAleż tam cudownie, muszę tam pojechać:)
OdpowiedzUsuńKoniecznie :) Pozdrawiam
UsuńMagiczne miejsce!
OdpowiedzUsuńMagiczne Moniu :)
UsuńGabrysiu....miejsce cudowne,chciałoby się tam być razem z Tobą. Dla mnie pokazałaś się tu jako "Jesienna dziewczyna" ...
OdpowiedzUsuńGrażynko - jesień piękna nad Bugiem tak samo jak inne pory roku. Teraz już mam wszystkie "zaliczone", bo pierwszy raz byłam w lutym. Siarczysty mróz był wtedy, ale śniegu nie było. To jeszcze muszę nadrobić :)
Usuń