Mysłowice zapraszają :)




  Świerże także :)

11 komentarzy:

  1. Gabrysiu, piękny cykl zaczynasz, życzę fajnych czytelników i czekam na relacje:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście relacje będą :) Dziękuję Joasiu za życzenia

      Usuń
  2. Gabrysiu to do grudnia Jesteś co chwila zajęta.Ale myślę ,że Ty lubisz te spotkania bo to z ludźmi.Wiadomo spotyka się różnych ,ale wśród tych co interesują się poezją na pewno będą tacy ,z którymi da się fajnie pogadać,spędzić czas,tego Ci życzę ,a że relacja będzie to wiem....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo lubię spotkania Grażynko, bo to jest to co daje wiarę w siebie. Kiedyś pisałam tylko dla siebie, a teraz "karmię" się wzruszeniami i emocjami Czytelników i mam nadzieję z wzajemnością. Taka obopólna korzyść z tego wynika :) Jeszcze rok temu, gdyby ktoś mi powiedział że tak będzie to nie uwierzyłabym

      Usuń
  3. Gabrysiu, zauważyłam nowość, spotkania z młodzieżą w tym wieku to duże wyzwanie, tym bardziej trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Joasiu - dziękuję za kciuki :) ta młodzież jest mi szczególnie bliska, gdyż dowiedziałam się, że dzieci recytowały MÓJ wiersz o Świerżach na uroczystości otwarcia Parku, Wiesz jaka byłam dumna? A z dziećmi moja przygoda trwa już jakiś czas. Zaczęło się od spotkania w Lędzińskiej szkole
      http://dojrzalosc-gabi.blogspot.com/2015/04/spotkanie-z-dziecmi-szkoa-podstawowa-nr.html
      gdzie było przeuroczo i to spotkanie wymogło jakoby na mnie pisanie dla dzieci. Stąd m.in. zakładka Gabrysia dzieciom. A spotkanie w szkole w Świerżach - to nie lada wyzwanie, więc o kciuki Joasiu proszę :)

      Usuń
    2. Teraz już kojarzę... a jeśli recytowali twój wiersz o Świerżach to naprawdę coś! Skoro to zaprzyjaźniona szkoła to i trema mniejsza:-)

      Usuń
  4. Szkoda, że mam tak daleko, bo chętnie bym się wybrała. Trzymam kciuki żeby każde spotkanie było wyjątkowe, miłe i oczywiście...inspirujące! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja sie bardzo chętnie przemieszczam Mario :) Wszędzie są biblioteki, odrodki kultury - może kiedyś będę dostatecznie blisko :) kto wie Dziękuję za trzymanie kciuków i pozdrawiam ciepło

      Usuń
  5. Gabrysiu, a gdzieś w okolice Iławy nie wybierasz się na wieczorek autorski? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu jak byłam w Warszawie to normalnie prześladował mnie pociąg do Iławy :) Wiem już jakie jest połączenie. Biblioteka pewnie też jest,. Kto wie... trzeba się zainteresować tematem :) Buziaki

      Usuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.