Moja „anielska półka” |
Rozmowy z Aniołami
nie zawsze przebiegają
jak by się wydawało
łagodnie...
Czasem mają sporo racji w swoim
cichym uporze
Nieraz litościwie
patrzą na moje
nie do końca... mądre myśli
Między sobą wymieniają
znaczące spojrzenia
Czasem widzę,
że skrzydła więdną im
z bezsilności
Cóż poradzę
jestem tylko….
Zlatują się
zawsze wtedy- kiedy trzeba
Zawsze mogę na nie liczyć
Z ich anielskim spokojem
bardzo im do twarzy...
Ten spokój jak nieziemskie światło
spływa w serce
otulone cichymi
anielskimi
melodiami...
Och, te Twoje cudne anioły Gabrysiu... Nie wiem czy zauważyłaś :) ale coraz ich więcej? Nie sądzisz, że znalazły dla siebie miejsce, w którym im dobrze?
OdpowiedzUsuńDoskonale je rozumiem :)
Przepiękny, ciepły, kojący wiersz - dziękuję, odpoczęłam :)
Jakoś dziwnie się mnożą ostatnio :-) Wczoraj dostałam cudnego- znowu w prezencie. Ciasno chyba już tam mają-muszę pomyśleć o kolejnej półce :-) Cieszę się Basiu,że odpoczęłaś -czytając moje "rozmowy" , mam nadzieję, że ten odpoczynek posłuży dalszemu Twojemu, owocnemu pisaniu :-)
UsuńGabrysiu- anioły Ci się rzeczywiście mnożą....a i rozmowy z nimi muszą być ciekawe...nie przejmuj się,miejsca dla nich zawsze starczy.A ja jak dosyć często znów zazdroszczę Ci tych różnych talentów-ale tak już jest ....całe szczęście ,że pozwalasz mi "korzystać" z Twoich w ten sposób czuję się ubogacona.....a widzę ,że nie Jesteś leniuszkiem i głowę jak widać masz pełną pomysłów.
OdpowiedzUsuńNawet się zastanawiam czy nie podrzucić Ci tematu? ale nie dlatego ,ze Ci brakuje tylko pewnie wynika to z mojego egoizmu....
Temat-zawsze mile widziany Grażynko :-) Czasem wystarczy jedno słowo, które przeczytam lub usłyszę. Nieraz zdjęcie lub melodia ;-)
UsuńCzasem martwię się,że nic...może się skończyło...a tu nagle w środku nocy tak się zrobi,że muszę szybko coś napisać.
Jeśli tylko masz dla mnie "temat" , to "zadawaj "mi -jak najbardziej
No tylko nie mów Gabrysiu, że anioły zza granicy mogą być aż tak inspirujące? A właściwie przecież tak naprawdę one akurat nie potrzebują chyba paszportu...
OdpowiedzUsuńJa też czasami z nimi rozmawiam ale chyba coś ostatnio zbyt rzadko. Muszę to zmienić.
Anioł "zza granicy" to ten największy - od Aldonki z ...kto ciekaw -temu powiem skąd :-) Dziękuję Aldonko- za odwiedziny te realne i te na blogu :-)
Usuń