Urodziny Anioła



Przed rokiem przyleciał

Tak zamyślony i zaczytany, 
że o mało swym skrzydłem nie przewrócił
anielskiego drogowskazu
- że to tutaj…
Zapełnił pustą - smutkiem wołającą
półkę 
Towarzystwa anielskiego spragniony
długo w samotności
tej książki nie czytał.
Zaszumiało, zabieliło się
i anielski gwar
wypełnił po brzegi
ciche i ciemne  noce
On dalej czyta -jakby nigdy nic,
a ja nareszcie wiem - co...
Moje marzenie poznał, 
wcześniej ode mnie
Jak to Anioł...






8 komentarzy:

  1. Jeden anioł, dwa anioły, z czasem coraz liczniejsza ta rodzinka.
    Niech anioły nad Tobą czuwaja Gabrysiu i weny na co dzień dodają.
    Alicja M.

    OdpowiedzUsuń
  2. Patrząc na anielskie półki cieszę się, że ten pierwszy - Zaczytany do Ciebie poleciał i doleciał :)
    Niech nadal i nieustannie zanurzony w Twoje wiersze przynosi Ci wiarę w spełnianie marzeń i siłę do ich realizacji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu - Anioł dobrze się ma - i swą anielską mocą w ciągu mijającego roku naprawdę sporo zdziałał. Pomyślałam, że z „urodzin” się ucieszy :) Dziekuję

      Usuń
    2. Nie wiem jak on, ja się wzruszyłam tymi "urodzinami".
      Też dziękuję :)

      Usuń
  3. Gabrysiu-nie wiem (a może wiem) dlaczego ,ale słyszę słowo -Anioł...anielsko...w ogóle coś z aniołami i myśli mi się....Anioł-odnośnik patrz: Gabrysia....bo Twoje dzieła - te dla ducha......w pogodnej..oraz te dla ciała?.....wytwory pracowitych i zdolnych rąk...wszystko kreci mi się wokół...anielskości...i podoba mi się to...Więc tylko jeszcze anielsko Cię pozdrawiam....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A wszystko zaczęło się Grażynko rok temu od anioła, który przyleciał do mnie pod choinkę :) Ja również pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  4. Gabrysiu, piękna ta półeczka, cudowne towarzystwo, nic Wam nie grozi, anioły czuwają:)))) Dobranoc:*

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.