Zostawiam tutaj kawałek siebie z nadzieją, że tym okruszkiem wypełnię niejedną pustkę w sercu. Jeśli tak - miło mi będzie , gdy się o tym dowiem.
Wasza Gabrysia.
Ostatnio dowiedziałam się, że jednym z najczęściej czytanych moich wierszy jest " Poduszka" . A jest to mój wiersz najkrótszy... Taki zrodzony z potrzeby chwili. A ten o sercu też mi się zrodził wczoraj wieczorem przed zaśnięciem, kiedy zdałam sobie sprawę, że coraz rzadziej wchodzę to tej nieużywanej połówki serca, co nie znaczy że nie jest przygotowana na przyjęcie tych, którzy nią wzgardzili. Ale żeby się trzymać tej mojej tytułowej "pogody", w takich chwilach sam na sam ze swoim sercem, wybieram tę radośniejszą jego część :)
A ja mam dwie jasne połówki serca i przyjaciół co są jak słoneczka i bardzo skutecznie je rozświetlają. Twoje radosne promyczki nawet czasem grzeją :) Fajnie, że jesteś ...
Powtórzę za panią Joasią, tak niewiele słów, a tak cudne... Więcej słów nie trzeba nawet w komentarzu, więc pozwól, że sobie tu usiądę cichutko, i wspólnie z Tobą pomilczę tym dobrym milczeniem, które tylko Przyjaźń rozumie...
Muszę zajrzeć do moich połówek.... Tak niewiele słów, a tak cudne wyznanie...
OdpowiedzUsuńOstatnio dowiedziałam się, że jednym z najczęściej czytanych moich wierszy jest " Poduszka" .
UsuńA jest to mój wiersz najkrótszy...
Taki zrodzony z potrzeby chwili. A ten o sercu też mi się zrodził wczoraj wieczorem przed zaśnięciem, kiedy zdałam sobie sprawę, że coraz rzadziej wchodzę to tej nieużywanej połówki serca, co nie znaczy że nie jest przygotowana na przyjęcie tych, którzy nią wzgardzili.
Ale żeby się trzymać tej mojej tytułowej "pogody", w takich chwilach sam na sam ze swoim sercem, wybieram tę radośniejszą jego część :)
A ja mam dwie jasne połówki serca i przyjaciół co są jak słoneczka
OdpowiedzUsuńi bardzo skutecznie je rozświetlają. Twoje radosne promyczki nawet
czasem grzeją :) Fajnie, że jesteś ...
Cieszę się, że radosne promyczki docierają - gdzie trzeba ;)
UsuńPowtórzę za panią Joasią, tak niewiele słów, a tak cudne... Więcej słów nie trzeba nawet w komentarzu, więc pozwól, że sobie tu usiądę cichutko, i wspólnie z Tobą pomilczę tym dobrym milczeniem, które tylko Przyjaźń rozumie...
OdpowiedzUsuńPomilczę Moniś z Tobą bardzo bardzo chętnie. Tak dobrze mi się czasem po prostu milczy...Dziękuję...
Usuń