Nie mogę pominąć i przemilczeć faktu, że dzisiaj wydarzyło się coś niezwykłego.
Pisarka Monika Oleksa napisała wiersz...
w dodatku - wiersz o mnie :)
Chciałabym się nim podzielićCodzienna Poetka
Zostawiam tutaj kawałek siebie z nadzieją, że tym okruszkiem wypełnię niejedną pustkę w sercu. Jeśli tak - miło mi będzie , gdy się o tym dowiem. Wasza Gabrysia.
Przeczytałam i najbardziej podoba mi się to o rozdawaniu serca, jak ciepłej koszuli. Gabrysiu, zgadzam się z tym ,chociaż znamy się tylko wirtualnie. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńJoasiu jeszcze wszystko przed nami:) Powiem Ci w tajemnicy, że w przyszłym roku chcemy z Moniką wyruszyć w Polskę i odwiedzać biblioteki poza naszymi okolicami. To może pomyślisz już powolutku co , jak i gdzie ? :-)))
UsuńNo,no Gabrysiu.....Monika sprawiła Tobie przede wszystkim wspaniałą niespodziankę..tym wierszem.Ale zupełnie nie dziwię się ,że potrafi....wy czarodziejki....a może i Ty zabierasz się za pisanie powieści....? Dałabyś radę-to pewne.Troszeczkę zazdroszczę tych ...waszych babskich wędrówek....ale cieszę się bo widać ,że cieszycie się.....to ważne w życiu...radość,prawda?
OdpowiedzUsuńJuż niedługo Grażynko Twoje "babskie wędrówki" się zaczną..:) U Moniki czeka coś dla Ciebie ode mnie
UsuńZ góry dziękuję,szczerze mówiąc...bardzo lubię niespodzianki i to ze względu na samą niespodziankę niż na "wielkość" bo wartość.....płynąca z serca jest tą największą i najcenniejszą....a przy tym tak miło mi ,że pomyślałaś o mnie....
OdpowiedzUsuń