Tym razem Pan Paweł przeczytał trzy moje wiersze
i sprawił, że się bardzo, ale to bardzo wzruszyłam.
Życzę miłego słuchania - dla niecierpliwych dodam, że wiesze do posłuchania tuż po 56 -tej minucie
Zostawiam tutaj kawałek siebie z nadzieją, że tym okruszkiem wypełnię niejedną pustkę w sercu. Jeśli tak - miło mi będzie , gdy się o tym dowiem. Wasza Gabrysia.
Gabrysiu, pięknie przeczytane... Chociaż już je poznałam, zyskały jakby nową wartość. Fajnie, że podałaś namiary:-)
OdpowiedzUsuńPrawda? Też tak myślę, a jak słucham moich wierszy w męskim wykonaniu, to mnie bardzo wzrusza, jakby nie moje one były :)
Usuńjestem pełna dla tego bloga... Serdecznisci
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję :)
UsuńDziękuję,dziękuję,dziękuję
OdpowiedzUsuńPaweł Bączkowski Radio Szamotuły
Ja również dziękuję i pozdrawiam Pana oraz radio Szamotuły :)
UsuńWspaniałe!!! Zaszczyt niesamowity.
OdpowiedzUsuńTak - bardzo wielka radość dla mnie
Usuń