Adusia

W świecie internetu to nie lada gratka
spotkać wielbicielkę Kubusia Puchatka
W domku blisko lasu ona sobie żyje
rączki ma i nóżki, główkę no i szyję
Imię ma po babci
któremu jest rada
Bo to imię rzadkie
a brzmi ono Ada
Gdy w bajce lub w życiu komuś bardzo źle
Ada roni łezki i pomagać chce
Mamie często mówi, że ją bardzo kocha
a jak mamy nie ma
To w kąciku szlocha
Fantazję ma wielką i zgadnąć to sztuka
Czy dziś jest księżniczką, czy też miodu szuka-
-w stumilowym lesie razem z jej idolem
co w tym lesie robi przeróżne swawole
Czarne oczka kryją wielkie tajemnice
i są takie zmienne jak Ady spódnice
Spódnice sukienki i wszystkie buciki
Muszą być różowe jak Pony kucyki
I to własnie taka ,jest  mała Adusia
Wielka przyjaciółka Puchatka Kubusia

Do moich "M"


Posłuchaj… w ciszy..  jak bije Twoje serce
Jak ptak gotowy do lotu
W oczekiwaniu
Czy kiedyś zrozumiesz?..
Czy kiedyś przebaczysz?..
Czy kiedyś odrzucisz dumne spojrzenie?..
które nie moje..lecz twoje rani serce
Każdego dnia doskonale znieczulasz ból
Zagłuszasz ciche szepty błagające o okruch litości
Uciekasz od ciszy
gdzie znów dopada …ta znana tęsknota
Lecz się nie poddajesz
Jeszcze nie teraz… jeszcze nie teraz…
Czy wystarczy czasu?
Czy płomień kruchej świecy życia
będzie tlił się na tyle długo?
Dobiegniesz przy mecie?
Czy zastygniesz w biegu… gdy Twoje zranione serce
Zapomni alfabetu miłości…
Zapomni drogi…
zgubi kierunek…
Kolejny dzień wita czystą białą kartką
Podaną do porannej kawy
Czy będzie taki sam?
Każda chwila może przynieść zmiany
Jeszcze może..
Póki oddech… póki słychać szmer ruszającego do lotu ptaka Twego serca

Pozwól mu lecieć, bo jeszcze drogę  pamięta…


***


Chwila jak podmuch wiatru

Jak kropla rosy co tęczę mieści w sobie

Skurcz serca serdeczny

przy kochanej osobie

Oddech lekki  głęboki

uśmiech w środku duszy

Jak  ciepły promyk

Jak łza co zimne skały kruszy

Chwila ułamka sekundy  - jakby lśnienie

Wtedy przychodzi radosne zdziwienie

Jest dobrze jest cicho jest ciepło 
bezpiecznie

Słońce flirtuje z drzewami bajecznie

Niech trwa niech jest

cud życia wyśpiewa w mej duszy

Wiatr teraz żadnym listkiem nie poruszy

 To kropla szczęścia wpada w serce moje

I teraz już niczego się nie boję