Adwentowa świeca



Pierwsza adwentowa
 świeca 
swoim łagodnym płomieniem
rozświetla
szarości świata
Z pierwszą świecą 
na 
adwentowym wieńcu
przychodzi nowa 
radość 
Ona zawsze przynosi 
prostotę
dziecięcej niecierpliwości,
magię oczekiwania
i podnosi upadłe nadzieje

A to ja - o swoim pisaniu :)



Jakiś czas temu utworzyłam zakładkę "Audycje radiowe i nie tylko" i nie myślałam, 
że to " I nie tylko" tak szybko okaże się wcale poważną sprawą. To już drugie moje zetknięcie z kamerami telewizyjnymi - tym razem w Internetowej Telewizji Mysłowickiej 


Klasa Kobiet - Warszawa 17.11.2015

Żeby tradycji stało się za dość, po powrocie ze spotkania 
w mojej głowie samo się urodziło sprawozdanie w formie rymowanego wiersza :)


Klasa Kobiet 

Gdy po długim chorowaniu
wróciło do mnie ukochane zdrowie
pojechałam do Warszawy
na spotkanie Klasy Kobiet
Cóż to była moi Drodzy za przygoda
Zaprosiła mnie tam Ela,
w żyłach której krew gorąca płynie,
a nie jakaś woda

Deszcz w Stolicy lał się strumieniami,
gdy Elżbieta wiozła mnie Warszawy ulicami

Przed spotkaniem było gwarno i wesoło
jak to bywa przed lekcjami w każdej szkole

A herbatkę ja tam piłam ze wszystkiego
(tu uściski dla Autorki dzieła tego)
Potem panie z uwaga mnie słuchały
czasem w oczach łezki ocierały
W końcu ja też  z nimi popłakałam,
 tuż płynący z oczu chusteczką wycierałam
Śmiechu było także sporo
podczas tego spotkania
moje wiersze nie skłaniają przecież
tylko do płakania
Nastroje od smutku do wielkiej radości
wprowadza nowy tomik „Uśmiech codzienności”
Dedykacji potem sporo napisałam
Wielką radość wtedy w sercu miałam


Gdy ktoś wprowadza tomik w progi domu swego,
nie ma dla poety szczęścia większego
Żałuję tylko, że imion wszystkich nie zapamiętałam,
bo każdej z Pań osobne pozdrowienia bym przesłała
Tak więc na ręce Eli wspaniałej Szefowej
przesyłam uściski i pozdrowienia zbiorowe
By na następnym spotkaniu cudnej Klasy Kobiet
przeczytała to wszystko, 
co zrodziło się w mej głowie


Zaproszenia




Zapraszam serdecznie na kolejne spotkania,
 połączone z promocją nowego tomiku.
( I niech ktoś powie, że marzenia się nie spełniają :) )
Jutro Warszawa - Klasa Kobiet
 Centrum Kultury ul. Łowicka 21 


W najbliższy czwartek 19.11.2015
 Filia MOK Mysłowice Wesoła
 o godz. 17,30 
Mysłowice Wesoła
ul. 3 -go Maja 28
W czwartek kolejny 26.11. 2015
Filia MOK Mysłowice - Morgi
ul. Wybickiego 80

3.12.2015

Miejska Biblioteka Publiczna

Lędziny
ul.Lędzińska 86
                                                         

Na dobranoc



Fot. Beata Soczyńska
Cicho na paluszkach
niestrudzenie,
co wieczór podchodzi
Siada na 
oparciu fotela
Spogląda 
tymi swoimi 
przenikliwymi oczami
i milczy
A potem delikatnie całym 
ciepłem tego świata
otula
Czasem jest ciszą
czasem pamięcią
czasem samotnością
tęsknotą też nieraz bywa
A czasem figlarnym 
szczęścia promykiem 
w oczach 
tylko we mnie 
wpatrzonych


Lubię słuchać mojej
melodii
spełnionego dnia

Listopad

Jesień 
listopadem już przyszła
I czasem taka listopadowa tęsknota
opadających liści,
że tak szybko 
to wszystko się toczy,
przemija
Melancholijnie
pomocna herbatka
z malinowym sokiem
i album ze starymi zdjęciami
Ściska coś w sercu
głęboko
Wraz z liśćmi opada
nadzieja 
Jej prawo
Nawet nadzieja kiedyś
musi odpocząć

Uśmiech codzienności - już jest :)))

Czy to katar, czy oczy się pocą - nie wiem
Wzruszenie ogromne.
Dzielę się nim z Wami 
i czekam na zamówienia :)
Cieszę się tym bardziej, że 17 -go listopada jestem zaproszona do Uniwersytetu Drugiego Wieku w Warszawie
do Klasy Kobiet 
i tam będę mogła przedstawić już dwa tomiki moich wierszy.



Tomik




lub pisząc do mnie :)

Gabrysia - dzieciom "Marzenia do spełnienia" :)

W Świerżach jest szkoła
szkoła bardzo wesoła
Dzieci z tej szkoły maja marzenia
A ja im życzę tych marzeń spełnienia

Kiedy tę szkołę w Świerżach odwiedziłam
Marzenia na kartce wszystkie utrwaliłam

Miłosz ,Damian , Iga i Tomek zostana strażakami
Weronika - piosenkarka zaczaruje piosenkami
Paulince skrzydła u ramion ogromne urosną
Patrycja Paryż zwiedzi i najlepiej - wiosną
Ola - malarka ten Paryż namaluje
Michał w marzeniach pociągiem podróżuje

Natalka i Wiktoria będą policjantkami
Pani sędzia - Kinga rozprawi się z przestępcami

Starym samochodem Kuba się pochwali
Zuzia zaś - modelka, wystąpi na gali
Julka na rowerze nowiutkim pojedzie
Oliwka i Natalia chcą pomagać w biedzie
ludziom na całym świecie
Kuba natomiast, marzy o tablecie

Inny Kuba marzy w Planicy o skakaniu
A Wiktoria marzy o balecie i śpiewaniu
Mateusz aktorem w Łodzi zostanie
Mai się marzy - obrazów malowanie

Paweł prawo jazdy szybciutko zdobędzie
Zuzia fryzjerką, a rolnikiem Paweł  będzie
Ewa na koniu usiądzie dostojnie
Bernadka uczyć dzieci będzie
niezwykle spokojnie

Mikołaj gole do bramki celnie wbije
Oliwka - baletnica swe talenty też odkryje
Iza może kiedyś uczesze mą głowę
A Kacper zdobędzie wykształcenie wojskowe

Tyle to marzeń w Świerżach usłyszałam
I wszystkie dokładnie je tutaj spisałam
Teraz te marzenia
wspólnie poślemy w świat

A gdy się spotkamy za kilkanaście lat
Wtedy opowiecie Gabrysi - starszej pani
Jak to u Was było 
z tymi marzeniami

Zaduma



Dziś
wspomnienia wędrują 
swoimi drogami
nad płomieniem świecy
Przywołują obrazy, 
które może chciałoby się zmienić
Za późno
Teraz tylko czekanie
i modlitwa 
na wspólne, spokojne
i niekończące się 
przebywanie
A póki Cię nogi niosą
powędruj tam,
gdzie za późno
jeszcze nie jest