Fot. Gabrysia K. |
Snują się myśli
październikowo - jesienne
Snują się w mojej głowie,
jak zagubieni wędrowcy
w zamglonym lesie
Smętnie snują się
z kąta w kąt,
bo jakoś nie chce ułożyć się
w całość
to... przypominanie
Nie chcą ułożyć się
w magiczną pieśń,
żeby tam po drugiej stronie
chóry anielskie
wyśpiewały ją
jasnym, ciepłym,
radosnym głosem
Może jutrzejszy płomień
cichutko tlącej się świecy
drogę oświetli?
Myśli pogrążone w szarości,
zagubione w nieładzie
nagle staną się
jednością i popłyną,
wraz z tęsknym spojrzeniem
tam w górę
Modlitwą...