Wierszyk ten dedykuję wnukom mojego zmarłego Kuzyna Marka
Justynce i Wojtkowi,
ponieważ to od nich dowiedziałam się o istnieniu Wróżki Zębuszki.
W czasach mojego dzieciństwa taka wróżka jeszcze nie istniała.
Prześladuje mnie ona na każdym spotkaniu z dziećmi i w końcu musiałam o niej parę słów napisać. Myślę, że będzie to wdzięczny temat do rysowania i pewnie prace dzieci na ten temat będą bardzo ciekawe.
Justynko i Wojtku - liczę też na Was :)
Czasem obok łóżka mieszka
Wróżka Zębuszka
Kiedy się szybko z ząbkiem rozprawisz
to wróżka pod poduszką
pieniążek zostawi
A jeśli z ząbkiem jest więcej trudności
to może być nawet troszeczkę
słodkości
Bo Wróżka Zębuszka dobre serce ma
i za każdy ząbek nagrodę ładną da
Gdy wypada ząbek co się
mleczny nazywa
na jego miejsce inny
"dorosły" przybywa
I Wróżka Zębuszka właśnie dba o to
by ząbki się wymieniały szybko
i z ochotą
Kiedy już czujesz że coś się w buzi
ruszać zaczyna
Wróżka Zębuszka swój dyżur
przy łóżku rozpoczyna.
Szykuje pieniążki i inne prezenty
żebyś nie marudził lecz był zawsze
uśmiechnięty