Walka

Mój Anioł Stróż się zniecierpliwił 
że dawno o nim nie pisałam
 że może o nim zapomniałam 
Miałam sen 
a w tym śnie 
 Anioł stał za moimi plecami 
I walczył o mnie 
Walczył 
ze strasznymi ciemnymi typami
Czy to diabły były 
czy zło w czerń przystrojone
Oczy miało z tego zła 
całe przekrwione 
Sił mi już w moim śnie brakowało 
A zło mnie w czarną dziurę z całych sił 
wciągało 
I wtedy pojawił się On
niezawodny
Może się komuś wydać
 - nie modny
A jaka siła 
z jego skrzydeł biła 
Zło ogon podkuliło 
Odpuściło 
Natychmiast 
 Pod skrzydłami 
się ukryłam 
Zwątpieniem swoim zawstydzona 
Zło pokonał 
Dla mnie 
Mój Anioł Stróż 
Nigdy się zła nie zlęknę 
Nigdy już 

18 komentarzy:

  1. Czuję z tego pięknego wiersza, że jesteś Gabrysiu optymistką dobrze nastawioną do życia. Albo coś pięknego cię spotkało. Albo i jedno i drugie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jedno i drugie Iwonko, gdyby tak nie było to nie było by moich wierszy, tomików i tego wszystkiego co teraz robię. A to wszystko zawdzięczam pewnemu Aniołowi ;)

      Usuń
  2. Ten Anioł przypomniał pewnie we śnie, że obiecałaś anielski tomik wydać...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie o tym samym pomyslałam rano po przebudzeniu. Znak... ale dzieci tez czekają na kolejne książeczki i co? Liczę na to że życie odpowie na to pytanie - jak to zwykle u mnie bywa. Może znajdzie się jakiś sponsor do pomocy ? Buziaki

      Usuń
  3. Wiersz tylko czy sen prawdziwy? Anioł Stróż na długi etat pracuje - dzień i noc. Pięknie Mu podziękowałaś;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sen najprawdziwszy - wczoraj się przyśnił i nie mogę przestać o nim myśleć...Masz rację Mario, Anioł Stróż nie śpi - to chyba dobrze, bo te "potwory" były straszne...

      Usuń
    2. Przed snem dobrze jest pomyśleć, wyobrazić sobie siebie w kuli światła, wtedy Anioł Stróż ma łatwiejszą pracę;)

      Usuń
    3. Dziękuje za radę,zastosuję na pewno. Pozdrawiam z Wielkopolski dokładnie Stęszew 😊 Od jutra spotykam się tutaj dziećmi

      Usuń
  4. Jak dobrze mieć Anioła Stróża...Ależ musiałaś się bać w tym śnie. Mamy czasami takie sny i najgorsze, że w trakcie snu nic nie możemy zrobić. I jaka potem ulga, gdy się budzimy:) Dobrych dni Gabi:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się bałam i ciągle myślałam, że tylko modlitwa może mnie uratować. Próbowałam wszystkiego po kolei i ostatecznie pomogło Aniele Boży... :)

      Usuń
  5. Wierzę ,że każdy ma swojego Anioła Stróża i że ma On pracę "na okrągło" nawet we śnie.Jak dobrze mi gdy pomyślę sobie ,że Ktoś cały czas trwa przy mnie i "wkracza" gdy jest taka potrzeba. A z tym tomikiem anielskim to Asia ma rację...więc nie ociągaj się Gabrysiu.....obiecałaś to do dzieła...Życzę Ci dobrego dnia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grażynko - ja się nie ociągam tylko mam trudny wybór i mam nadzieję, że los mi da znać co wybrać i co wydać :) wiesz, że muszę sobie radzić sama a dwa tomiki na raz, to zbyt duże przedsięwzięcie. Wierzę że Anioły coś wymyślą jeśli chcą tomik :)

      Usuń
  6. Piękny wiersz Gabrysiu. Pamiętajmy o naszych Aniołach Stróżach! Są oni bardzo ważni w naszym życiu:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i pozdrawiam. Mam takie samo zdanie o Aniołach 🌺

      Usuń
  7. Dobrze jest się zaprzyjaźnić ze swoim Aniołem Stróżem, to pozytywnie na nas działa :-) Znam twierdzenie, że Anioły są wytworem naszej wiary (istnieją, bo w nie wierzymy - tzw. "egregor"), nawet jeśli, to i tak świetnie się spisują, i o to chodzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Gaju. Dopiero teraz odpisuję, bo wczoraj wróciłam zmęczona ale szczęśliwa z Wielkopolski :) Masz rację, nie ważne skąd się biorą nasze Anioły, ważne że są. Czasami przybierają postać matki z niepełnosprawnym dzieckiem na wózku i pomagają połapać się na okropnym poznańskim dworcu PKP. :) Buziaki

      Usuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.