Etiuda Szopena
światełko do nieba
i tak naprawdę więcej
już mi nie potrzeba...
Wzruszenie ogromne
od nadmiaru wspomnień...
to łza po policzku spływa
Tutaj rozumiem
tutaj to czuję...
jaka naprawdę jestem
szczęśliwa
Słońca uśmiechy zapach
zieleni
wiatr co tu wiać
nie przestaje
W świetle księżyca fontanna
się mieni
tak
że z wrażenia przystajesz
Zostało to miejsce na stałe
w mej duszy
nutkami Szopena wpisane
I znowu me serce tak bardzo
się
Gdy przyjdzie już czas
pożegnania