Kochani.
Przedwczoraj wróciłam z Poznania - z pełną głową pomysłów i pełnym sercem zapału.
Tyle uzbierało się wrażeń, wspomnień i zdjęć, że marzec musiałam podzielić na połowę bo przecież się jeszcze nie skończył.
Asia ostatnio wspomniała, że może być na blogu limit zamieszczania zdjęć, więc wróciłam do tworzenia moich ulubionych filmików.
Dzisiaj przedstawiam Wam pierwszą połowę miesiąca, która była tak intensywna że Wielkopolska na filmiku się nie zmieściła. Będzie w kolejnym odcinku.
Teraz zabieram się ostro do pracy, bo misiowe zamówienia
wiszą nade mną i grożą :)
Powodzenia Gabrysiu:) Rozwijaj się i idź swoją drogą:) Pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Moniu - i wzajemnie :)
UsuńŻebyś słyszała jak się śmiałam z tych moli książkowych, ależ zabawna ta piosenka, świetnie to wyszło :-) Będę sobie poszczać na poprawę humoru :-)
OdpowiedzUsuńI głowę daję, że podśpiewywałaś sobie cały dzień :)
UsuńPraca z dziećmi to w obecnych czasach chyba najfajniejsze, co może się zdarzyć. Dzieci przynajmniej są szczere, niezepsute, bystre, empatyczne.Słuchaja i sie uczą, a przynajmniej chcą.
OdpowiedzUsuńMasz całkowitą rację Iwonko i chyba zaczynam się uzależniać od tych spotkań. Rozmawiam często z nauczycielami i słyszę, że najbardziej w kształtowaniu dzieciaków nieraz przeszkadzają niestety... rodzice.
UsuńEmanujesz energią i optymizmem, oby tak dalej!
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo 🌷 Myśle że będzie tak dalej oby tylko zdrowie było niezawodne - bo planów u mnie dostatek
UsuńGabrysiu, jak miło zobaczyć, że Twoja praca to również Twoja pasja - czyli pracując czerpiesz z tego przyjemność. Pewnie podróże po Polsce są męczące, ale to jest zmęczenie z tych przyjemnych, prawda? Trzymam kciuki i życzę powodzenia ;)
OdpowiedzUsuńTo wielkie szczęście robić coś co się naprawę kocha. Czasem myśle, że na to nie zasłużyłam ale przecież marzyłam o tym, pracując w miejscu o którym nocne koszmary mam do dziś 😏 A wiadomo że marzenia się spełniają. A to zmęczenie o którym piszesz faktycznie jest, ale uśmiechnięte buzie dzieci pozwalają o nim szybko zapomnieć .
UsuńPiosenka świetna!Dzieci mają piękną energię, a Ty Gabrysiu także, więc samą radość widać i czuć;)
OdpowiedzUsuńChyba się po prostu wzajemnie uzupełniamy. Mysle że za te energię którą czerpie od dzieci , one dostają ode mnie również coś ważnego - taką mam przynajmniej nadzieję 🌺
UsuńDzieciaki są wspaniałe ☺
OdpowiedzUsuńTak to prawda Natalio 😀
UsuńThank You 🌹
OdpowiedzUsuńDzieci energetyzują :) faaaaaajnie
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że jest to energetyzacja wzajemna :)
Usuń