Nadziei

Fot. M.M.
Nadziejo - przyjaciółko moja
złap mnie za rękę
Tak mocno, jak tylko Ty potrafisz
Pomimo...
Gdy wszyscy przeciwko...
Nawet jeśli „matką głupców” 
Cie nazwą
 Ja Ciebie nie opuszczę
Matka - to - Matka
Nawet jeśli to ja, 
na miano głupca 
zasłużę

6 komentarzy:

  1. Nie zasłużysz Gabi, bo mocno niegłupie (wybacz dosadność, ale jakoś mi w tym momencie tu pasuje) jest to, co napisałaś.
    Ani Ty nie opuszczaj nadziei, ani ona Ciebie niech nie opuszcza. Nie tylko w 2015, ale zawsze.
    Dziękuję, że przypominasz o tym, co ważne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taką właśnie rozmowę z Nadzieją - Basiu przeprowadziłam na progu Nowego Roku i będę się tego trzymała :)
      Niegasnącej nadziei i zawsze żywej , życzę także wszystkim, k†órzy mnie tutaj odwiedzają.

      Usuń
  2. Gabrysiu -jakże byłoby nasze życie ...nijakie ,ubogie gdyby nie było Nadziei.....czasami "ogromnej"....czasami takiej zwyczajnej.....
    ale wg mnie "nadzieja jest matką głupców" kto to wymyślił?
    Dzięki takiemu miejscu (pogodna...) mogę zatrzymać się nad ważnymi życiowymi.....sprawami...bo tak wśród osób ,z którymi się spotykam gdybym rozpoczęła .....moje przemyślenia na takie tematy...podejrzewam ,że ktoś ...pokazałby mi coś ....niezbyt adekwatnego do ...mojego "tematu".....Życie .....to nie jest bajka....ale i tak uwielbiam szczęśliwe,dobre zakończenia i co ważne wierzę w nie.....Oj chyba trochę zagmatwałam.....nie potrafię czasami poukładać w głowie ....i wychodzi czasami jak to mój syn mówi ......spontan.....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grażynko, nie ma nic cudowniejszego niż taki "spontan" :) Bardzo Ci za niego dziękuję, bo to znaczy że dobrze się czujesz w tym miejscu i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa. Ja też uwielbiam szczęśliwe zakończenia, na które czasami warto poczekać - może nawet całe życie...

      Usuń
  3. Gabi, na pewno nie zasłużysz na miano głupca, bo żadna mama na to nie zasługuje....Zdarzają się różne, z błędami i wadami, są bohaterki i kobiety godne naśladowania...I każda z nich ma nadzieję, najpierw pod sercem, a potem w sercu...bez względu na wszystko....:) Ściskam Gabi:)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.