W klimacie podziękowań


      Mijający  tydzień od chwili ukazania się tomiku, upływa w klimacie niekończących się gratulacji
i podziękowań.
Jestem ogromnie wdzięczna za te wszystkie chwile, za ciepłe słowa i gesty życzliwości.
Chciałabym dzisiaj troszkę inaczej, niż zwykle.
Na pewno zauważyliście Kochani zakładkę "Kącik gości" , w której czasami zamieszczam wiersze gości, a najczęściej są to wiersze mojej kochanej Kuzynki Basi.
Mojej Kuzynki i Przyjaciółki w "jednym" odkąd sięgam pamięcią.
Dziś w komentarzu napisała mi taki wiersz, że - jak to mówi Basia Smal -
"Jak siedziałam, tak usiadłam bardziej"...
Kto mnie zna i kto czytał wiersze na blogu - ten wie, że większość ich powstała z miłości i z wdzięczności
dla mojego Męża.
Wiersze -  wierszami, ale tak pięknego podziękowania jak Kuzynka Basia - sama bym nie wymyśliła.
Zatem oddajmy głos Autorce:

Tomik wierszy, zbiór przemyśleń …
sercem zapisana każda karteczka.
Jestem dumna z Ciebie kuzynko,
Twój sukces jest jak ciepła bułeczka
z masełkiem i pachnącą szynką.
Wszyscy Cię chwalą i gratulują,
a opiekunki rodzimej kultury
na Twój widok wiwatują.
Tak mi jakoś smutkiem powiało ...
zabrakło pochwał dla Twego męża ?
Za jego przyczyną tak wiele się stało ...
To w jego cieple ogrzało się Twe serce, 
Pod jego dachem układały się rymy,
pod nogi słał Ci miękkie kobierce,
widział , że do walki nie masz już siły...
Pozbierał rzucone w Ciebie kamienie,
by Cię już w biegu przez życie nie raniły.
Różom z przeszłości złamał kolce,
przywrócił Ci uśmiech, dodał odwagi …
Uporządkował Twe pogubione myśli,
Zdjął nadmiar smutku i powagi.
Gabrysiu Tobie z serca gratulujemy !!!
Bogdanie , za odmienioną przez Ciebie
Gabrysię-poetkę bardzo Ci dziękujemy.

4 komentarze:

  1. Wspaniale Kuzynko Basiu (Gabrysi) ,że zwróciłaś uwagę na jakże ważne,oczywiste...podziękowanie ,pogratulowanie Bogdanowi -Mężowi naszej Gabrysi....Bo gdyby nie On...Gabrysia nie byłaby tak cudowną ,ciepłą osóbką....a przy tym ma tyle talentów....które mnoży....i efekt jest jak widać....O ile więc mogę tak bezpośrednio Bogdanie- dziękuję Ci....za taką Gabrysię....jaką mam przyjemność - i to wielką znać...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kuzynka Basia stała się już naszą wspólną blogową kuzynką Grażynko :-)
      Dziękuję za ciepłe słowa dla męża - przekażę oczywiście :-) i dla mnie Grażynko - dziękuję

      Usuń
  2. Ja także jestem pod wielkim wrażeniem! Bardzo podoba mi się to określenie:"...pozbierał rzucone w Ciebie kamienie..." Piękne!
    Gabrysiu, tylko pozazdrościć tak wspaniałej kuzynki, pięknie:)
    A Bogdan to z pewnością Twój Anioł Stróż:) Pozdrawiam Was oboje:)
    Aha, Gabrysiu, wyglądasz cudownie na tej fotce! Myślę, że ten tomik zrobił swoje:))))
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anioł Stróż Moniu - jak widzisz jest postawy "słusznej" i nie ma czego się przy nim bać:-)
      Dziękuję za pozdrowienia - wzajemnie Moniu dla Ciebie uściski przesyłamy

      Usuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.