Czerwcowo
świątecznie
z tęsknotą niezmienną
Taką samą
jak wtedy gdy
zapukałeś TAM
a ja zostałam
Przywołuję nasze wspólne chwile
Na Twoje świętowanie
na moje pamiętanie
na czas kiedy
znowu nie wiem - dlaczego
A Ty tak zawsze pięknie wszystko
umiałeś wytłumaczyć
Radosne moje wspomnienia
zaplatam błękitną wstążeczką
tęsknoty
Aniołem - posłańcem serdecznym
Tato
ten bukiet Tobie
posyłam
Anioł-posłaniec serdeczny, podoba mi się, Gabrysiu. Czy liczyłaś ile tych aniołów u Ciebie? Chyba są już nawet kategorie, czekam na tomik anielski, nawet już wiem komu podaruję...
OdpowiedzUsuń:) i cóż robić Asiu? Anielski tomik być musi, a chwile oczekiwania są zawsze najpiękniejsze , to cieszmy się już oczekiwaniem na niego :)
UsuńChwil radosnych,nie zapomnianych
OdpowiedzUsuńDla dziecka od taty
W sercu schowanych...
Wspominac z radoscia
Minione lata,jak bylo pieknie
Gdy byl nasz tata..
Zawsze radosny,odwazny,meski..
Juz nie poda nam teraz
Bezpiecznej reki..
Patrzy z wysoka,
Droge wskazuje..
Bysmy juz nigdy
Nie mieli pod gore..
Dzieki dzis Tobie wielkie skladamy..
A zamiast kwiatka
W swych sercach schowamy..
Jak zwykle pięknie- Helenka napisała ciąg dalszy
UsuńDziekuje b...na specjalne okazje bedziemy pisac do spoly;)
UsuńGabrysiu nie stety to Ty jestes pisarka...wszyscy czekamy na wiecej i wiecej..do dziela :) <3
Pięknie i anielsko!
OdpowiedzUsuńAnioły kojarzą mi się m. innymi mi się jako łącznicy między "światami"
UsuńDobry dzień jak każdy inny ,aby wspomnieć o Tacie....Moje wspomnienia nie krążą tylko wokół " pięknie,radośnie" bo nie byłoby to szczere.Całe szczęście ,że "żale i inne rzeczy" z wiekiem tracą "na wartości" a zaczynam być wdzięczna za Tych ,dzięki którym jestem tu i teraz.Takie zmiany....są to te budujące.A i dołączam się do Asi ,abyś Gabrysiu ...w następnym tomiku dogadała się z "aniołami"...uśmiech codziennych dni oraz dojrzałość-ta pogodna już za tobą więc pomyśl...i zacznij działać...
OdpowiedzUsuńAsia uchyliła rąbka tajemnicy i niespodzianki ;) ale z tego wniosek, że czeka :) więc tak jak napisałam w odpowiedzi na Asi komentarz - czekajmy na Anielski tomik razem. Może będzie w formie "Roku z Aniołami" lub "Dwunastu miesięcy pod skrzydłami Aniołów..." propozycje formy i tytułu mile widziane.
UsuńA o żalu i innych rzeczach Grażynko pięknie napisałaś i ja się też podpisuję pod zdaniem " zaczynam być wdzięczna za tych ,dzięki którym jestem tu i teraz."
Usuń..:-)
OdpowiedzUsuńZa uśmiech dziękuję i pozdrawiam :)
UsuńPrzepiękny i bardzo wzruszający wiersz!
OdpowiedzUsuńDziękuję Natalio za Twoje wzruszenie i pozdrawiam serdecznie
UsuńPięknie i jak dla mnie refleksyjnie, bo mój Tato już dawno zapukał TAM.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Kiedy mój Tato „pukał” trzymałam go za rękę i do dziś mam wrażenie że jakbym TAM z nim była przez chwilę. To chyba była chwila naszej największej bliskości. Pozdrawiam serdecznie
Usuń