Lekcja


Miłość nie jest czekaniem
Miłość jest trwaniem
Miłość nie jest marzeniem
Miłość jest zrozumieniem
Nie jest też z bajki ilustracją
przy świecach kolacją
To wiedza która przychodzi
gdy wszyscy i wszystko zawodzi
Miłość jest szczęścia uczuciem
z lekkim serca ukłuciem
Znam już odpowiedź 
na odwieczne  pytanie
Miłość
to codzienne wspólne siebie 

 świętowanie

12 komentarzy:

  1. Piękny wiersz...Oby każdy mógł na swej drodze spotkać taką miłość...

    OdpowiedzUsuń
  2. Miłość to codzienne wspólne siebie świętowanie.... to kwintesencja bycia razem, Gabrysiu.
    Podziwiam u Was te wspólne wypady dla wzajemnej bliskości i radości, które uświadamiają, co jest tak naprawdę ważne...żaden tradycyjny obiad nie zastąpi spaceru pod rękę w ulubione miejsca, z finałem w ulubionej kafejce:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie Asiu, ale Ty najlepiej wiesz - jak to jest :)

      Usuń
  3. Gabrysiu tak sobie pomyślałam czytając "Lekcję" że do wszystkiego trzeba dojrzeć,właśnie także i do takiego rozumienia "miłości".....Pewność,świadomość tego ,że obok mnie po prostu jest "Ktoś" na kogo mogę liczyć....ale też możemy np. wieczorem siedzieć obok....ja czytam swoją "historię",a Mietek swoją....tak niewiele trzeba....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie napisane Grażynko, Ty i Mietek każde z Was osobno - a jednak razem :)

      Usuń
  4. Bardzo lubię Twoje wiersze o miłości:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciesze się Natalio - i na pewno będę pisać o niej więcej. Pozdrawiam

      Usuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.