Nastała smutna pora pożegnania kolejnego przyjaciela z naszego Foksikowa ASA( ” Foksikowo”) |
As i Teodor |
Wiele wielkich postaci w tym roku
odeszło na tamtą stronę tęczy
Kochanego Asa
też już cierpienie nie męczy
Teraz już jego oczka i uszka będą
sprawnie działały
po niebieskich łąkach już biega
jak oszalały
Zostawił wielką pustkę
w sercach Irenki i Janka
którzy dla Asa wstawali
każdego ranka
Taka przyjaźń na codzień się nie zdarza
taką przyjaźń
tylko piesek z ludźmi stwarza
As był wyjątkowy i będzie niezapomniany
przez Irenkę i Janka nad życie kochany
Do widzenia przyjacielu
do widzenia Asie
spotkamy się - do Nieba - na trasie
Spotkamy się na łące pełniej aniołeczków
tych ludzkich i tych
od naszych pieseczków
Nie smućcie się moi przyjaciele
tak by powiedział As
bo on posiadał najwyższą z klas
klasę wzorowego zachowania
Klasę miłości, wierności
i ludzi ukochania
Gdy przyjaciel odchodzi
- serce boli i płacze dusza
niechaj Wam łzy
te słowa pociechy osuszą
Bardzo Gabrysiu za twe wielkie serce i przyjacielskie oddanie dziękujemy
OdpowiedzUsuńIrena i Janek w imieniu Asika
Gabrysiu, gdybym straciła ukochanego psa i przeczytała taki wiersz, to ryczałabym jak bóbr dłuuuugo !
OdpowiedzUsuńUściski dla Ireny i Janka :-)
Bardzo wzruszający wiersz, niestety ból po stracie czworonoznego przyjaciela jest ogromny...
OdpowiedzUsuńBardzo mi przykro! :( Kiedy odchodzi zwierzę, to trochę jakby odchodził członek rodziny.
OdpowiedzUsuń