Joasia - Jotka



Ludzkie Anioły 
mają to do siebie,
że wcale nie muszą być
 w niebie…
Ludzkie anioły - to Ty albo ja
bo ludzki Anioł 
nie zawsze skrzydła ma
Trzeba te skrzydła czasami zauważyć
I wcale nie trzeba 
o lataniu marzyć
wystarczy usłyszeć
czyjeś ciche myśli
I czasem gotowa odpowiedź na myśli
się… przyśni
Ludzkie Anioły na  drodze 
postawił mi Bóg,
by czasem ode mnie odpocząć mógł
Z dalekiego Inowrocławia nagle na mojej drodze
Joasię stawia
Aniołem jest niesłychanym
w szkolnej bibliotece schowanym
Cichutko sobie w bibliotece siedzi
i jak ludziom pomóc 
nieustannie się biedzi


Kochana Joasiu 
ten wiersz Tobie dedykuję
i za Twoja życzliwość 
bardzo Ci dzisiaj dziękuję

8 komentarzy:

  1. Jakie piękne podziękowanie...dla Asi.Ponieważ coś mogę na ten temat powiedzieć -a zresztą po prostu zgadzam się ,że czasami na naszej drodze spotykamy "ludzkie anioły"....a z tego co zaobserwowałam to działa "dwustronnie",ale o tym to już muszą się "wypowiedzieć" Gabrysia i Asia,bo to tylko moje skromne zdanie. Pozdrawiam Was obie-dziewczyny.....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Grażynko za pozdrowienia i za piękne słowa. Mam zamiar zrobić jeszcze jedną stronę na blogu pt. Ludzkie Anioły, bo coraz więcej ich spotykam. To chyba dobry znak - prawda?

      Usuń
  2. Gabrysiu, czytałam na dwa razy, bo łzy wzruszenia nie pozwoliły mi doczytać do końca za pierwszym podejściem. Mówiłaś o niespodziance, ale nie przypuszczałam nawet, że to aż taka niespodzianka będzie!!!
    Nie wiem jak mam podziękować, bo nie znajduję słów...może powiem tylko, że łatwo być aniołem wśród innych Aniołów.
    Dziękuję Tobie i Grażynce oczywiście :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łzy pewne zlały się z padającym u Ciebie dzisiaj deszczem. Widzisz Asiu, wczoraj obiecując niespodziankę miałam zupełnie inną wizję, ale jak zwykle to - przyszło z zaskoczenia i dla mnie. Dzisiejszy dzień ( 13-ty) był bardzo bogaty w niespodzianki ... jeszcze do teraz walczę z przyśpieszonym tętnem. Moja Tarczyca nie lubi nawet dobrych emocji ...

      Usuń
  3. To ten Anioł mieszka całkiem blisko mnie! Bardzo sympatyczna niespodzianka :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja tam w czerwcu będę na zaproszenie Joasi :) Może wiec i my się spotkamy

    OdpowiedzUsuń
  5. Wiersz piękny, bo i myślę, że Pani do Biblioteki jest warta takich słów. A tak w ogóle drogie Panie - bardzo tu sympatycznie i kulturalnie.
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za słowa pochwały :) Cieszę się niezmiernie że się spotkałyśmy, póki co w blogosferze ( nie lubię tego słowa)

      Usuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.